Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 25.09.2020

Jakie tajemnice skrywają manuskrypty odkryte w Wielkim Meczecie?

Niemal 50 lat temu, w czasie remontu Wielkiego Meczetu w Sanie, stolicy Jemenu, robotnicy niespodziewanie odkryli skrytkę, a w niej 12 tysięcy fragmentów kart i zwojów papirusowych. Znalezisko, spakowane do 20 worków po ziemniakach, czekało kolejne lata, by wreszcie doczekać się konserwacji i naukowej analizy.

Ku zaskoczeniu badaczy jeden z rozszyfrowanych manuskryptów okazał się być tekstem Koranu. Większość wersetów była zgodna z obowiązującą wersją świętej księgi muzułmanów, ale były tam i fragmenty dotąd zupełnie nieznane. Sprawę dodatkowo skomplikował fakt, że odnaleziony Koran okazał się być starszy niż kanoniczny kodeks kalifa Utmana z połowy VII w. To odkrycie stało się ważną wskazówką, w trwającej do dziś w środowisku badaczy islamu dyskusji - jak i kiedy powstał Koran.

Posłuchaj

20:34 Eureka 25-09-2020.mp3 Tajemnice manuskryptów z Sany (Eureka/jedynka_)

Dr Marcin Grodzki, arabista, zwraca uwagę, że tylko część rękopisów, które nadal są w Jemenie, została zbadana. Naukowcom niemieckim udało się w latach 80-tych zrobić mikrofilmy części kart i przewieźć je do Europy, gdzie zostały przebadane. - Większość z nich to karty, z których usunięto pierwotny tekst i zapisano na nowo - mówi naukowiec. Nowoczesne metody badawcze pozwalają odczytać taki usunięty tekst.

Co jest na kartach?

Zaznacza, że na kartach są różne wersje tego samego tekstu, mniej lub bardziej odbiegające od kanonu. Zapewnia, że to, iż takie warianty istnieją jest czymś naturalnym, gdyż kanon świętych ksiąg w różnych religiach objawionych na Bliskim Wschodzie kształtował się długo, nawet setki lat. - Przełomowość tego odkrycia polega na tym, że mamy materiał pierwotny, źródłowy do badania bezpośredniego - wyjaśnia.

Wersety z Koranu Wersety z Koranu

Arabista zaznacza, że Koran jest obwarowany kilkoma dogmatami, które umocowują go w teologii muzułmańskiej na wysokim poziomie teologicznym. Muzułmanie wierzą, że ten Koran, który jest na Ziemi jest odpisem Świętej Księgi, która znajduje się u Boga w niebie - mówi gość Programu 1 Polskiego Radia. Przypomina, że w VII w.n.e. Mahomet przekazywał swe objawienia uczniom przez 20 lat i dopiero oni je zapisywali. Potem postanowiono je spisać, a wszystkie niekanoniczne wersje zniszczyć. I właśnie takie rękopisy znaleziono w Sanie. Widocznie ktoś uznał, że warto te zapisy zachować zamiast je niszczyć.

Kiedy poznamy historię powstania Koranu?

Dr Marcin Grodzki wyjaśnia, że początki Koranu nikną w mrokach dziejów, gdyż jest zbyt mało materiałów źródłowych, które pozwoliłyby jednoznacznie stwierdzić, kiedy dokładnie i w jakiej wersji powstał. Nakłada się na to proces kodyfikowania klasycznego języka arabskiego, który w VII i VII wieku dopiero się tworzył, więc na rękopisach nie ma jeszcze wielu znaków diakrytycznych, co może prowadzić do różnej interpretacji zapisów, choćby zamiany strony czynnej na bierną. - A sformułowanie ktoś zabił, albo ktoś został zabity ma zupełnie inny sens - podaje przykład naukowiec.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. 

***

Tytuł audycji: Eureka

Prowadzi: Katarzyna Kobylecka

Gość: dr hab. Marcin Grodzki (arabista z Wydziału Orientalistycznego UW)

Data emisji: 25.09.2020 r. 

Godzina emisji: 19.07

ag