Logo Polskiego Radia
Czwórka
Ula Czerny 31.05.2011

Skąd zło w kinie?

- Zło jest tematem wszechobecnym i ma w sobie coś intrygującego, szczególnie w filmach - tłumaczy Marta Kłosińska, organizatorka cyklu wykładów i projekcji "Zło w kinie".
Kadr z filmu NosferatuKadr z filmu Nosferatu

Dlaczego mroczna strona człowieka i przemoc jest wszechobecna w kinie? Odpowiedzi na to pytanie szukają goście audycji "Na cztery ręce": Marta Kłosińska i Karol Jachymek, którzy organizują konferencję o filmowych odmianach zła w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Wykłady i pokazy filmowe odbędą się w ten weekend, 3 i 4 czerwca.

Na ekranie pojawi się zło w najczystszej postaci, będzie zło w filmach Ingmara Bergmana i Walta Disneya. Będą filmy znane, mniej znane, i takie, których prawdopodobnie nikt jeszcze nie widział. W piątek wieczorem na konferencji odbędzie się przedpremierowa projekcja filmu "Kieł" (grecka makabreska trafi na polskie ekrany w przyszły piątek, 10.06)

- To film porównywany do największych dzieł Pasoliniego, czy Hanekego, który naprawdę dosyć intensywnie namiesza - zapowiada Karol Jachymek.

Zobacz zwiastun filmu "Kieł":

W konferencji "Zło w kinie" weźmie udział 60 osób, które wygłoszą swoje poglądy. To nie będą tylko filmoznawcy, ale także kulturoznawcy, prawnicy, filolodzy i terapeuci. Jeden wykład dotyczyć będzie wykorzystywania horrorów w sesjach terapeutycznych, a inny będzie analizą teledysku "Alejandro" Lady Gagi...

Konferencję "Zło w kinie" od zera zorganizowało Studenckie Koło Filmowe "Kinematograf". Ostatnio powraca moda na dyskusyjne kluby filmowe.

- Chodzi o zmęczenie tym, co proponują komercyjne kina. Repertuar jest różnorodny, ale nie na tyle, by zaspokoić gusta bardziej artystyczne - twierdzi Karol Jachymek.

Skąd fascynacja złem? Czy ciężko nakręcić studentom własny film? Dowiedz się więcej, kliknij dźwięk po prawej stronie artykułu.

usc