Dziś w całej Europie obchodzony jest Dzień Dziecka Zaginionego.
W zeszłym roku policja przyjęła 118 zgłoszeń dotyczących zaginięć dzieci do 7. roku życia oraz ponad 400 osób w wieku 7-13 lat. - Najwięcej jednak zaginieć dotyczy nastolatków między 14. a 17. rokiem życia, liczba ta oscyluje wokół 3 tys. zgłoszeń – informowała Aleksandra Andruszczak-Zin z Fundacji Itaka.
Psycholog, Tomasz Szczepański, zauważał, że jeśli ktokolwiek spotka dziecko, które mogło się zgubić lub uciec z domu, to należy udać się z nim na najbliższy posterunek policji.
Aleksandra Andruszczak-Zin podkreślała, że nawet 11- lub 12-latki mogą decydować się na ucieczkę z domu.
Eksperci tłumaczą, że mogą one uciekać z domu, gdyż stosuje się wobec nich przemoc, czują się nierozumiane, samotne bądź mają własne kłopoty. Często dzieci myślą, że jak uciekną to wtedy rodzice je zauważą.
Lucyna Kicińska, koordynator telefony zaufania dla dzieci i młodzieży, zaznaczała, że podczas rozmów stara się urealnić młodym osobom co się stanie, kiedy one już uciekną. Pytamy czy mają gdzie się zatrzymać, czy mają jakieś pieniądze, czy mają znajomych, do których mogłyby pójść.
- Prosimy żeby się zastanowiły nad tym, co ich rodzice zrobią w takiej sytuacji. Czy widzą siebie na plakatach dotyczących osób zaginionych – informowała.
Pod numerem 116 00 znajduje się całodobowy telefon dla rodziców i opiekunów zaginionych nastolatków, ale i dla samych młodych ludzi, którzy myślą o ucieczce, bądź już opuściły dom.
(pp)
Aby wysłuchać relacji Ewy Sytej, wystarczy wybrać "Dlaczego uciekają?" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.