Ten oddany do użytku w 1974 roku obiekt jest jednym z najmłodszych w Europie. Poza tym został bardzo gruntownie zmodernizowany w 1999 roku. - Dodatkowo posiada dwie zalety: konstrukcję basenową i możliwość używania tzw. kanałów pionowych. To znaczy, że do rdzenia reaktora można włożyć próbkę materiałową lub tarczę do naświetlania. Może to być np. uran, z którego po naświetleniu produkuje się molibden, podstawowy radioizotop wykorzystywany w przemyśle i medycynie - tłumaczył prof. Krzysztof Kurek. - Mamy też tzw. kanały poziome. Możemy wyprowadzać strumienie neutronów nie zaburzając działania reaktora i reżimu pracy - dodał.
W wielu państwa reaktory badawcze z różnych względów pozamykano. Tym samym Maria z lokalnego producenta radioizotopów stała się producentem globalnym i pokrywa 18 proc. światowego zapotrzebowania na molibden.
Wszystko wskazuje na to, że Maria ma przed sobą świetlaną przyszłość. Naukowcy ze Świerku planują przejąć z zamykanego niemieckiego reaktora sprzęt, a z francuskiego pewien projekt badawczy. Z nagrania audycji można się również dowiedzieć, co polski reaktor atomowy ma wspólnego z tegoroczną nagrodą Nobla z fizyki.
***
Tytuł audycji: Naukowy zawrót głowy
Prowadzi: Dorota Truszczak
Gość: prof. Krzysztof Kurek (dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku)
Data emisji: 15.12.2015
Godzina emisji: 23.12
tj/asz