Jedynka
Agnieszka Szałowska
04.03.2015
Pokojowa rewolucja - historia meblościanki
W niektórych domach stoją od 40 lat. Służyły jako biurka, regały, stoły jadalne, biblioteki. W swoich książkach pisała o nich Małgorzata Musierowicz.
Meblościanka już w latach 60. pozwalała zorganizować w jednym pokoju sypialnię (dzięki składanym łóżkom), jadalnię lub gabinet (stół/biurko tworzyły otwarte drzwi barku). Na zdjęciu zestaw, który w 1963 roku warszawiacy mogli nabyć w salonie mebli przy ulicy Przeskok.
PAP/Wdowiński
Posłuchaj
-
O historii meblościanki opowiada syn jej projektantów dr Jacek Kowalski (Cztery pory roku/Jedynka)
Czytaj także
W PRL budowano mniejsze mieszkania, a przedwojenne apartamenty dzielono między kilka rodzin. W efekcie salon, jadalnię i sypialnię Polak musiał zmieścić w jednym pomieszczeniu, a przemysł meblarski nie mógł za zmianami nadążyć. - W końcu doszło do porozumienia przemysłu z projektantami i zorganizowano konkurs na meble, którymi dałoby się wyposażyć nowe "M-4". Wygrał zestaw pomysłu ojca - wspomina dr Jacek Kowalski, syn znanej pary poznańskich architektów wnętrz.
Prosty pomysł polegał na tym, by umożliwić dowolone łączenie poszczególnych elementów i tworzyć ostateczny mebel dostosowany do konkretnego wnętrza. - W naszym domu pełnego kompletu tych mebli nie było - zaznacza z uśmiechem dr Jacek.
Meblościanka Bogusławy Michałowskiej-Kowalskiej i Czesława Kowalskiego ma bogatą historię, doczekała się bowiem wielu modyfikacji, a nawet poświęconych jej wystaw. Losy rewolucyjnego mebla gość Jedynki opisał w książce "Meble Kowalskich. Ludzie i rzeczy", a wiele anegdot opowiedział słuchaczom.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: dr Jacek Kowalski (Instytut Historii Sztuki UAM)
Data emisji: 4.03.2015
Godzina emisji: 11.30
asz/ag