Joanna Jabłczyńska: trening to dla mnie katharsis
Yared Shegumo pochodzi z Etiopii. Do Polski przyjechał w 1999 roku, żeby w Bydgoszczy wziąć udział w mistrzostwach świata kadetów wlekkoatletyce. Do swojego kraju już nie wrócił. W 2003 roku został przyjęty do reprezentacji Polski i otrzymał polskie obywatelstwo. - Miałem w życiu wiele zakrętów, zdarzało mi się na długi czas zrezygnować z biegania. Być może dlatego teraz nie liczę ile trenuję, liczy się jakość, nie dystans - mówi biegacz.
Yared Shegumo opowiada także o planach biegowych na przyszłość, o tym, dlaczego chce zostać trenerem i jak wyglądają jego "wybiegania" w Etiopii.
Oswald Rodrigo Pereira o pracy reporterskiej u stóp K2