Czwórka
Karina Duczyńska
12.12.2019
Skan twarzy obowiązkowy przy rejestracji telefonu. To już w Chinach
Od początku grudnia 2019 roku Chińczycy, wchodząc w posiadanie nowego telefonu muszą wyrazić zgodę na wykonanie skanu swojej twarzy. Tamtejsze władze mówią o większym bezpieczeństwie, ale obywatele obawiają się inwigilacji i nadmiernej kontroli.
Posłuchaj
-
Nowe metody inwigilacji obywateli Chin, czy dbałość o ich bezpieczeństwo? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Czytaj także
- W Chinach obowiązkowo rejestrujemy skan twarzy, u nas - musimy podać pełne dane osobowe. To ma, w wersji oficjalnej, zapobiegać terroryzmowi, a także m.in. zapobiegać przejęciu naszego telefonu przez kogoś niepowołanego - mówi Paweł Pilarczyk z ITBiznes.pl. - Wersja nieoficjalna - której wszyscy się obawiają - jest taka, że to po prostu ułatwi łączenie wizerunku z tożsamością. Rząd będzie mógł dokonać całkowitej inwigilacji obywateli. Będzie wiadomo, kto i gdzie się znajduje, co kupuje, a być może i o czym rozmawia. Będzie możliwe "wyłapywanie obywateli" nawet za najdrobniejsze przewinienia, jak przejście na czerwonym świetle.
Skan twarzy objąć ma ok. 900 mln osób. Co jeszcze zmieni się w praktyce? Jak dane mają być wykorzystywane? Czym są algorytmy behawioralne i jak nas identyfikują? O tym w nagraniu materiału reporterskiego Mateusza Kulika.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Data emisji: 12.12.2019
Godzina emisji: 7.30
kd