Joanna Muszkowska-Penson jak inni z Pokolenia Kolumbów zostawiła młodość w ogniu i za murami. Za działalność w konspiracji trafiła na Pawiak, a potem do Ravensbrück. Skończyła medycynę, bo tylko lekarz może pomagać w każdych okolicznościach.
Już będąc cenionym profesorem aresztowana za "Solidarność", była uczestnikiem i świadkiem historii. W jej biografię wplotły się losy znanych postaci Mileny Jesenskiej, Aliny Margolis-Edelman, Poli Gojawiczyńskiej, a nawet bratanicy generała de Gaulle'a, czy żony Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
Swój głos w sprawie Lecha Wałęsy nazywa "obroną", mówi, że to jest ostatnie i najważniejsze, co ma do zrobienia. W jego gdańskim biurze pojawia się codziennie. Jest chyba najbardziej zaufaną osobą z otoczenia prezydenta.
Na rozmowę z dziennikarzem i pisarzem Remigiuszem Grzelą zapraszamy w sobotę, 5 października, w audycji "Kontrkultura", po godz. 12.00.