- Indonezyjczycy są artystami. Wszyscy zawodowo śpiewają i nie muszą uczyć się gry na instrumentach, bo po prostu mają ją we krwi - opowiada gość Czwórki. - I świetnie kłamią. Na co dzień i od święta - dodaje.
Tanie wakacje? "Nie czekaj na ostatnią chwilę"
Blogerka na Jawie spędziła 4 miesiące. - Celem podróży był wolontariat i praca z dziećmi. Padło na Indonezję - wspomina i opowiada m.in. jak mieszka się z tradycyjną muzułmańską rodziną, jak pracuje się na pełny etat w indonezyjskim przedszkolu, a także o tym, co robić, gdy pod nogami po raz pierwszy trzęsie się ziemia, a rodzina goszcząca informuje na powitanie, że dom dzieli z nimi tylko jeden duch.