Pandemia odebrała Warszawie jedną z tradycyjnych letnich kulturalnych atrakcji: Koncerty Chopinowskie w Łazienkach. Zapoczątkowano je w 1959 roku, wkrótce po zrekonstruowaniu pomnika kompozytora. Oczywiście, koncertowanie w plenerze niosło pewne ryzyko: zmiany pogody, niespodziewane "interwencje" przyrody - konkurencja dźwiękowa ze strony ptaków czy ataki owadów.
Tak było nieprzerwanie przez 60 lat - przez cały wiosenno-letni sezon w każdą niedzielę od południa do godziny 16.00, na fortepianie ustawionym pod pomnikiem naszego największego mistrza romantyzmu, koncertowali światowej sławy wirtuozi fortepianu różnych pokoleń.
W tym roku słynne koncerty można oglądać tylko w internecie. Zainaugurował je 17 maja recital profesora Karola Radziwonowicza, od wielu lat uczestnika Koncertów Chopinowskich. Koncerty rejestrowane są w Starej Oranżerii, w klasycystycznych wnętrzach ze znakomitą akustyką.
W audycji "Kwadratura kultury" prof. Radziwonowicz opowiedział o inspiracji, jaką czerpie odtwórca z kontaktu z publicznością i jak brakowało jej podczas tegorocznych koncertów. - Mieliśmy do czynienia z pustymi ścianami Oranżerii, marmurową posadzką, granitowymi pomnikami, fortepianem i dwiema kamerami. Nikogo innego nie było - mówił pianista.
Więcej w nagraniu.
17:17 _PR24_AAC 2020_07_07-23-41-56.mp3 Prof. Karol Radziwonowicz o Koncertach Chopinowskich w Łazienkach Królewskich ("Kwadratura kultury"/Polskie Radio 24)
***
Audycja: "Kwadratura kultury"
Prowadząca: Monika Małkowska
Gość: prof. Karol Radziwonowicz (pianista)
Data emisji: 07.07.2020
Godzina emisji: 23.35
PR24/st