Powieści na antenie

"Koronczarki. Klątwa rodziny Flores"

Ostatnia aktualizacja: 04.08.2024 12:07
W naszym cyklu "To się czyta" (5-9.08) prezentowaliśmy fragmenty powieści "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores". Jej autorką jest brazylijska powieściopisarka, dziennikarka i twórczyni scenariuszy telenowel przyciągających milionową publiczność na całym świecie. Gdyby wierzyć magazynowi "Rolling Stone" z 2022 roku, byłaby to jedna z pięciu książek, "które musisz znać". Czyta Joanna Jeżewska.
Joanna Jeżewska czyta powieść Koronczanki. Klątwa rodziny Flores
Joanna Jeżewska czyta powieść "Koronczanki. Klątwa rodziny Flores"Foto: Polskie Radio/Piotr Podlewski

Rzecz dzieje się w Brazylii na początku XX wieku. W małym miasteczku żyje grupa zaprzyjaźnionych ze sobą kobiet, którym udało się stworzyć prawdziwą wspólnotę i grupę wsparcia. Kobiety z rodziny Flores zdaje się prześladować jakaś dziwna klątwa: wszyscy mężczyźni, którzy pojawili się w ich życiu - ojcowie, synowie, bracia, mężowie - zmarli przedwcześnie. Choć brak mężczyzn dał im więcej swobody, sprawił też, że mieszkańcy okolicznych wiosek stali się wobec nich bardziej nieufni, bardziej ostrożni. Zaczęto podejrzewać je nawet o czary i używanie trucizn…

Dwie z kobiet znalazły prawdziwy, tajny kod porozumienia, wymyśliły coś, co pomaga być ze sobą zawsze, dzielić się myślami, w czasach, "kiedy kobiety nie miały głosu"… Ich pomysł stał się inspiracją dla innych kobiet i zmusił do dyskusji nad wszechobecnym uciskiem i przemocą ze względu na płeć. Zanim zobaczymy to wszystko w serialu telewizyjnym - już w produkcji - posłuchajmy tej intrygującej opowieści z anteny Dwójki.

Powieść czyta Joanna Jeżewska. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa MOVA, z języka portugalskiego przełożyła ją Katarzyna Mojkowska.


Posłuchaj
09:18 PR2 2024_08_05-09-50-13.mp3 Powieść "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores" cz. 1 (To się czyta/ Dwójka)

10:11 _PR2 (mp3) 2024_08_06-09-49-10.mp3 Powieść "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores", czyta Joanna Jeżewska cz. 2 (To się czyta/ Dwójka)

10:20 _PR2 (mp3) 2024_08_07-09-49-24.mp3 Powieść "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores", czyta Joanna Jeżewska cz. 3 (To się czyta/ Dwójka)

09:52 _PR2 (mp3) 2024_08_08-09-50-07.mp3 Powieść "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores", czyta Joanna Jeżewska cz. 4 (To się czyta/ Dwójka)

10:08 _PR2 (mp3) 2024_08_09-09-49-12.mp3 Powieść "Koronczarki. Klątwa rodziny Flores", czyta Joanna Jeżewska cz. 5 (To się czyta/ Dwójka)

     

***

Tytuł audycji: To się czyta

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Data emisji: 5-9.08.2024

Godz. emisji: 9.50

dz/kmp


Czytaj także

Jak Oriana Fallaci podbijała Hollywood. "Pewność siebie bardzo pomagała jej w pracy"

01.08.2024 13:09
Oriana Fallaci to postać, której nie trzeba specjalnie przedstawiać. Legendarna włoska dziennikarka słynęła z wywiadów z najważniejszymi osobami na świecie. Potrafiła celnie zadawać pytania i tym samym zaspokajać swoją ciekawość. Na rynku ukaże się książka "Uwielbiani. Miss Fallaci podbija Hollywood", w której możemy zapoznać się z tekstami jeszcze młodej dziennikarki. O kulisach jej życia i sztuce tłumaczenia opowiedziała nam Anna Osmólska-Mętrak - jedna z tłumaczek tej książki.
Oriana Fallaci i podbój Hollywood
Oriana Fallaci i podbój HollywoodFoto: PAP/EPA/STR
Posłuchaj
15'41 Anna Osmólska-Mętrak o Orianie Fallaci (Wybieram Dwójkę)
więcej
  • Książka "Uwielbiani. Miss Fallaci podbija Hollywood" pojawi się na rynku w sierpniu.
  • Przedstawione są w niej teksty młodej Oriany Fallaci, która m.in. poznaje świat Hollywood.
  • Anna Osmólska-Mętrak oceniła, że w tych tekstach można doszukiwać się m.in. późniejszego, dojrzałego warsztatu włoskiej dziennikarki.

Odważna Miss Fallaci opisuje największe gwiazdy od strony, od której nikt ich nie zna. Marylin Monroe w sukni ślubnej splamionej krwią. Marlon Brando grający role woskowego posągu, który roztapia się w słońcu, i kasy fiskalnej. Frank Sinatra bijący kelnerów w restauracji, bo odmówili obsłużenia czarnoskórego klienta. Od Jamesa Deana, przez Audrey Hepburn, Brigitte Bardot, po Joan Collins i Ingrid Bergman - Fallaci demitologizuje urastające do rangi bóstw gwiazdy ekranu i ukazuje ich ludzkie, czasem śmieszne, a czasem tragiczne twarze - to fragment opisu książki Oriany Fallaci "Uwielbiani. Miss Fallaci podbija Hollywood".

Młoda Oriana Fallaci

Anna Osmólska-Mętrak nie pierwszy raz tłumaczy teksty słynnej włoskiej dziennikarki. - Wcześniej tłumaczyłam jej wywiad i była to praca o tyle wdzięczna, co trudna. To dziennikarka, reporterka, która była absolutną mistrzynią rozmowy i wywiadów. Czasami wydaje się, że w wywiadach najważniejsze są odpowiedzi, ale trzeba też umieć zadać odpowiednie pytanie - oceniła.

- Książka, o której rozmawiamy dzisiaj, to książka składająca się z tekstów w czasopiśmie Europeo. Są to teksty z lat 50., kiedy nie miała nawet 30 lat. Trzeba brać to pod uwagę przy czytaniu książki. To nie jest ta Oriana, którą znamy z jej późniejszych i dojrzałych tekstów. To bardzo ciekawe - zaznaczyła.

Szok kulturowy w Hollywood

Wyjazd Oriany Fallaci do Hollywood musiał wiązać się z pewną rewolucją w jej życiu. Amerykański świat gwiazd bardzo różnił się bowiem od tego, co młoda dziennikarka znała we Włoszech. - Lata 40. i 50. to złote lata Hollywood, ale też czas przemian, które rozwiną się w pełni w latach 60. Tutaj jesteśmy jeszcze w epoce gwiazd filmowych. We Włoszech jeszcze takiego systemu gwiazd filmowych nie było. Takiego szału we Włoszech nie ma, więc mógłby to być dla niej pewien szok - powiedziała Anna Osmólska-Mętrak.

- Jednak kiedy patrzymy na to z dzisiejszej perspektywy, to wiele spraw wydaje nam się niewinne. Dzisiaj dopiero mamy "życie na podsłuchu", nie tylko gwiazd filmowych, ale nas wszystkich na co dzień - dodała tłumaczka.

Niedoszły wywiad z Marilyn Monroe

Dziennikarka była bardzo znana ze swojej pewności siebie. Ta cecha pozwoliła jej na przeprowadzanie wywiadów z bardzo ważnymi ludźmi. Jednak w Hollywood nie udało jej się porozmawiać z Marilyn Monroe. - Pewność siebie bardzo pomagała jej w pracy dziennikarskiej. Miała ogromną siłę przebicia. Czasami jednak łatwiej jest dostać się do postaci wielkiej polityki niż do gwiazdy filmowej - stwierdziła Anna Osmólska-Mętrak.

- Tekst o niedoszłym wywiadzie z Marilyn Monroe jest bardzo ciekawy. Nawet nie chodziło o to, że ta gwiazda była nieprzystępna. Tu w grę wchodziło dużo różnych zbiegów okoliczności, niedomówień itd. - wyjaśniła.


Posłuchaj
15:41 _PR2 (mp3) 2024_07_31-18-01-59.mp3 Anna Osmólska-Mętrak o Orianie Fallaci (Wybieram Dwójkę)

 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Anna Osmólska-Mętrak (tłumacz)

Data emisji: 31.07.2024

Godz. emisji: 18.00

dz/wmkor

Czytaj także

Jakie były rzeczywiste losy bohaterów powieści "Kolumbowie. Rocznik 20"?

04.08.2024 10:10
"Pisałem tę książkę, gnany jakimś pośpiechem, poczuciem niespełnienia, szoku. Wydawało mi się, że nie zdążę, że ktoś czeka. Oni? A może żywi? Byli dla mnie tym samym. Tak samo jak rzeczywiście przeżyte i opisane zaczęło mi się zlewać w jedną rzeczywistość" - tak Roman Bratny opowiadał o powstaniu swojej najsłynniejszej powieści "Kolumbowie. Rocznik 20". Kim jednak były pierwowzory bohaterów książki? Opowiedział nam o nich Emil Marat - autor biografii Krzysztofa Sobieszczańskiego pt. "Sen Kolumba", biografii Romana Bratnego pt. "Rozstrzelany Hamlet", a także współautor razem z Michałem Wójcikiem tomu rozmów ze Stanisławem Likiernikiem pt. "Made in Poland".
Jakie były losy pierwowzorów bohaterów powieści Kolumbowie. Rocznik 20?
Jakie były losy pierwowzorów bohaterów powieści "Kolumbowie. Rocznik 20"?Foto: Shutterstock/douglasmack
Posłuchaj
28'21 Emil Marat o pierwowzorach bohaterów powieści "Kolumbowie. Rocznik 20" (Strefa literatury/Dwójka)
więcej
  • "Kolumbowie. Rocznik 20" to popularna powieść Romana Bratnego, wydana w 1957 roku.
  • Pierwowzorami jej bohaterów byli Krzysztof Sobieszczański i Stanisław Lakiernik.
  • Obaj byli żołnierzami walczącymi w powstaniu warszawskim, których znał autor powieści.

Książka została wydana w 1957 roku i od razu zyskała uznanie czytelników. Opowieść o wojennych i powojennych losach grupy warszawskiej młodzieży przeniosła się z książki także do teatru i na ekran telewizyjny. Szczególnie serial Janusza Morgernsterna z 1970 roku, do dziś powtarzany w telewizji, zyskał sympatię wielu odbiorców, którzy z przejęciem oglądali tragiczną historię wojennego pokolenia.

Jednym z bohaterów stworzonych przez Bratnego jest Stanisław Skiernik pseudonim Kolumb. Inspiracją do powstania tej postaci są losy dwóch realnych żołnierzy z Kolegium "A" żoliborskiego Kedywu, uczestników powstania warszawskiego, którzy po wojnie zostali na emigracji we Francji. To Krzysztof Sobieszczański i Stanisław Likiernik.

Prawdziwi "Kolumbowie"

Emil Marat zdradził, że pierwowzorami bohaterów książki Romana Bratnego byli żołnierze, których autor znał. - W pierwszych dwóch tomach pierwowzorem "Kolumba" jest Stanisław Likiernik. Natomiast w trzecim tomie, którego akcja rozgrywa się już po wojnie, w okupowanych Niemczech i nie tylko, pierwowzorem "Kolumba" jest Krzysztof Sobieszczański - wyjaśnił.

- To człowiek, którego Bratny spotkał prawdopodobnie co najmniej dwukrotnie. Raz w willi należącej do Likierników i Bratnych, kiedy to Sobieszczański zjawił się tam razem ze Stanisławem Likiernikiem. Drugi raz spotkał go już pod koniec powstania warszawskiego - opowiedział pisarz.

Fakty z życia powstańców

Emil Marat przyznał, że stopień znajomości pisarza z pierwowzorami jego książkowych bohaterów był różny. - Kiedy Bratny pisał swoją powieść, to postać Krzysztofa Sobieszczańskiego była trochę zmitologizowana. Pisarz nie znał więc wszystkich szczegółów jego życia. Tak naprawdę nikt ich nie zna do dzisiaj - przyznał.

- Stanisława Likiernika Bratny poznał przy kołysce. Był starszy o dwa lata od niego i według rodzinnych podań próbował go wyrzucić z kołyski, kołysząc nią gwałtownie. Można powiedzieć, że tak się panowie poznali. Razem spędzali dzieciństwo w Garwolinie i później w Konstancinie - zdradził autor.

Młodzi i pełni pasji

Gość Polskiego Radia podkreślił, że obaj żołnierze byli ambitnymi, młodymi ludźmi. - Stanisław Likiernik był przed wojną ledwie maturzystą. Zdołał skończyć szkołę i być przed studiami. Potem w czasie okupacji chodził do szkoły chemicznej po to, żeby gdzieś się zaczepić i coś robić - opowiedział.

- Krzysztof Sobieszczański wychowywał się jako półsierota. Jego ojciec także był oficerem i zginął po wojnie z bolszewikami. Krzysztof miał bogatą osobowość, i był łobuzem. Jednak nie był łobuzem prymitywnym, ale oczytanym. Książki stworzyły w jego głowie wizję, że życie to jedna wielka przygoda i należy się tego trzymać - zdradził Emil Marat.


Posłuchaj
28:21 PR2 2024_08_02-19-29-42.mp3 Emil Marat o pierwowzorach bohaterów powieści "Kolumbowie. Rocznik 20" (Strefa literatury/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Strefa literatury

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Emil Marat

Data emisji: 2.08.2024

Godz. emisji: 19.30

dz/kmp