Może on także postrzegać otoczenie korzystając ze stereoskopowych kamer w głowie robota i gogli 3D. Skonstruowanie takiego robota przewidział Stanisław Lem – poinformował New Scientist.
Zespół naukowców z Japonii pod kierownictwem dr Dzmitry Tsetserukou z Toyohashi University of Technology stworzył nowy typ robota zdalnie sterowanego, sterowanego bezpośrednio przez operatora.
Jest to tzw. robot zdalny, który pozwala operatorowi na „wejście” do miejsc w których nie może działać człowiek. Kierujący robotem jest ubrany w strój z zaopatrzony w pas z wszytymi elektrodami oraz gogle 3D. Poruszenia ciała są przenoszone bezpośrednio na robota, który działa zgodnie z ruchami operatora. Gogle 3D mają dawać złudzenie całkowitego widzenia przestrzennego podobnego do widzenia ludzkiego. Kamery widzenie stereoskopowego znajdują się w głowie robota.
Robot może też przekazywać wrażenia ze środowiska w którym się znajduje. Laserowy miernik przekazuje dane o przeszkodach i obiektach poza polem widzenia i jeśli są ruchome, podaje ich kierunek ruchu poprzez wibracyjne czujniki na pasie operatora np. ruch w kierunku operatora od lewej strony oznaczać będzie wibrację przesuwającą się od lewej strony pasa do jego środka.
Jak powiedział New Scientist dr Tsetserukou, badania nad takimi robotami są w początkowej fazie i jego twórcom chodziło wyłącznie o opracowanie systemu sterowania oraz określenie co dokładnie robot widzi i jak można przekazywać bodźce do operatora. Zespół obecnie planuje skonstruowanie pierwszych robotów telekonferencyjnych tego typu.
Robot zdalny ma być zaprezentowany podczas konferencji Siggraph Asia, która odbędzie się 13-15 grudnia w Hong Kongu.
Roboty tego typu nie są konstrukcją dotąd nieznaną. Pierwszym, który przewidział ich stworzenie i nawet podał szczegóły budowy był Stanisław Lem. „Zdalniki” o podobnej zasadzie działania jak robot skonstruowany przez uczonych japońskich, pojawiają się w jego powieści „Pokój na Ziemi” z 1987 roku.
(ew/pap)