Odkryto nieznany gatunek skorupiaka

Niewystępujący wcześniej w Polsce gatunek skorupiaka odkryli naukowcy w leśnym jeziorku w nadleśnictwie Jagiełek na Mazurach. Mogły go przynieść ptaki.

Eudiaptomus transylvanicus

Foto: dr Jacek Tarnowski/Lasy Państwowe - Olsztyn

Niewielki widłonóg o łacińskiej nazwie Eudiaptomus transylvanicus jest dominującym składnikiem zooplanktonu tego zbiornika.

Widłonóg mierzy nieco ponad milimetr i jest mistrzem prędkości - potrafi przepłynąć nawet 1,5 m na sekundę. Odkryto go podczas inwentaryzacji przyrodniczej śródleśnych jezior. W Polsce nigdy dotąd nie stwierdzono obecności tego skorupiaka.

Jak mówi Aleksander Sawczuk z Nadleśnictwa Jagiełek, Eudiaptomus transylvanicus jest dowodem, że warto badać różne obiekty przyrodnicze występujące w lasach. - Szczęśliwy traf sprawił, że przy badaniach naszych jeziorek naukowcy wyłowili tego skorupiaczka. Ekosystemy są różne. W lesie chwalimy się bocianem czarnym czy bielikiem, ale skład fauny i flory w wodzie jest nie mniej ciekawy, chociaż wiele organizmów można dojrzeć jedynie pod mikroskopem - ocenia.

Skąd w mazurskim jeziorku wziął się Eudiaptomus transylvanicus? Mógł np. zostać zawleczony przez wędrowne ptaki, które przenoszą na piórach zasuszone jaja drobnych skorupiaków.

Widłonóg znalazł na Mazurach dobre warunki, bo w bezodpływowym zbiorniku nie ma ryb, które żywią się zooplanktonem.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)