Debata odbyła się w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przewodniczący Polskiej Rady Mózgu profesor Grzegorz Opala podkreślił, że co trzeci Europejczyk cierpi na choroby neurodegeneracyjne i psychiczne, między innymi chorobę Parkinsona, Alzheimera, padaczkę, udar, stwardnienie rozsiane, depresję, schizofrenię lub zaburzenia lękowe.
Koszty leczenia i opieki nad tymi pacjentami przewyższają wydatki, jakie łącznie przeznaczane są na schorzenia układu krążenia, nowotwory i cukrzycę.
Profesor Opala wyjaśnił, że wiele chorób mózgu rozwija się w wieku podeszłym, więc osób potrzebujących pomocy będzie przybywać, bo społeczeństwo się starzeje. Mamy do czynienia z taką tykającą bombą dla wszystkich budżetów państwowych - dodał.
Prezes Fundacji Neuropozytywni Izabela Czarnecka, która od lat choruje na stwardnienie rozsiane podkreśliła, że źle leczone choroby mózgu - to coraz większe wydatki na opiekę. Dodała, że pacjenci mają problem z dostępem do rehabilitacji i nowoczesnych leków, które powstrzymują rozwój choroby.
W ciągu zaledwie 5 lat koszty leczenia chorób mózgu zwiększyły się w Europie dwukrotnie z 400 do 800 miliardów euro. Polska zajmuje siódme miejsce w Unii Europejskiej pod względem wydatków ponoszonych na te schorzenia.
(IAR)