Nauka

Dobre sinice powalczą ze złymi. Dzięki licealistce

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2015 23:00
Skuteczną bronią w walce z zakwitami toksycznych sinic, które latem uniemożliwiają np. kąpiele w Bałtyku, mogą okazać się związki wydzielane przez inne sinice.
Dobre sinice powalczą ze złymi. Dzięki licealistce
Foto: Glow Images/East News

Na razie trudno je uzyskać, ale kiedyś mogą się przydać do zwalczania również bakterii czy grzybów.

Do zakwitów m.in. w Bałtyku dochodzi latem, kiedy sinice mają pod dostatkiem światła i składników odżywczych. Mogą wówczas spowodować wiele problemów, zwłaszcza te szczepy, które wydzielają substancje trujące. Na razie nie ma skutecznej metody, aby przeciwdziałać temu problemowi.

Kluczem w uporaniu się z zakwitami toksycznych sinic może być allelopatia, czyli mechanizm polegający na tym, że jeden organizm wydziela substancje chemiczne, wpływające na inne gatunki. Zazwyczaj jest to działanie negatywne.

Allelopatyczne działanie sinic, a właściwie jednej z nich zbadała licealistka - Kinga Gergella - z III Liceum Ogólnokształcącego im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni. - Badałam, jak nieszkodliwa sinica Synechococcus sp. działa na toksyczne sinice, odpowiedzialne za powstawanie masowych, szkodliwych zakwitów, przez które zamykane są nasze kąpieliska - mówi Kinga Gergella.

Okazało się, że działanie to jest bardzo silne. Problem polega na tym, że to, co wydziela sinica jest mieszaniną związków. Gdyby naukowcy wiedzieli, jak uzyskiwać poszczególne związki wydzielane przez "dobre" sinice, mieliby skuteczną metodę na walkę z zakwitami sinic. 

Związki wydzielane przez nietoksyczne sinice mogą mieć jednak więcej zastosowań niż tylko walka z zakwitami np. w Bałtyku. - Mogą one zwalczać bakterie, wirusy i grzyby. Hamują działanie gronkowca złocistego, pałeczki okrężnicy, laseczki siennej. Wstrzymują proces fotosyntezy, więc można ich używać też w rolnictwie do zwalczania chwastów zamiast pestycydów czy szkodliwych środków ochrony roślin. Badań pokazujących ich potencjalne zastosowanie jest jeszcze niewiele, ale się pojawiają i dają nadzieję - wylicza młoda badaczka.

Kinga Gergella swoją pracę rozpoczęła w pierwszej klasie liceum, kiedy podjęła współpracę z doktorantką Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Dzisiaj pracuje pod naukowym okiem Małgorzaty Kupczyk-Skodowskiej i Sylwii Śliwińskiej. Jest laureatką specjalnej edycji konkursu naukowego E(x)plory.

(ew/PAP)

Czytaj także

Zegar biologiczny nastolatka uniemożliwia wstawanie na 8:00

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2015 23:00
Dzieci do szkoły - jak najbardziej, ale wcale nie na ósmą. Naukowcy z Wielkiej Brytanii przygotowują eksperyment z zegarem biologicznym nastolatków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Śpimy dłużej niż nasi przodkowie

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2015 21:00
Współcześni ludzie prawdopodobnie śpią dłużej niż nasi przodkowie sprzed tysięcy. Ci przodkowe spali za to znacznie lepiej. Tak wynika z badań naukowców Uniwersytetu Kalifornijskiego.
rozwiń zwiń