Naukowcom udało się przeszczepić ślepym myszom czopki - komórki siatkówki, odpowiedzialne za widzenie barw - informuje "New Scientist". Przeszczepu dokonał zespół Jane Sowden z University College w Londynie, któremu cztery lata wcześniej udało się przeszczepienie drugiego rodzaju komórek wzrokowych - reagujących na słabe światło pręcików.
Komórki zostały pobrane z oczu mysich płodów lub noworodków - wybrano te komórki, w których aktywny był gen "cone rod homebox". Pod jego wpływem komórki stają się widzącymi barwy czopkami lub pręcikami, odpowiedzialnymi za dostrzeganie odcieni szarości przy słabym świetle.
Biorcami były myszy zmodyfikowane genetycznie, by naśladować wrodzoną ślepotę, zwaną dziedziczną neuropatią nerwu wzrokowego Lebera. Do siatkówki każdego z oczu wstrzykiwano im 200 000 izolowanych komórek. W ciągu trzech tygodni nowe komórki się osiedliły i zróżnicowały, tworząc czopki lub pręciki. Jeśli komórki siatkówki będą aktywne i przywrócą myszom wzrok, być może podobna metoda, wykorzystująca komórki macierzyste, znajdzie zastosowanie u ludzi.
(ki)