Stała na czele egipskiego państwa, rządziła przez 21 lat. O kim mowa? O faraonie Hatszepsut. Faraonie, który był kobietą. Po śmierci Hatszepsut Egipt wymazał z pamięci jej imię. O jej istnieniu świat dowiedział się dopiero na początku XIX wieku. Tak zaczęła się historia przywracania na karty dziejów postaci tej niezwykłej kobiety - faraona.
Od początku lat 60. trwa rekonstrukcja świątyni grobowej królowej w Deir el Bahari. Badacze wciąż odkrywają nowe szczegóły na temat rządów i życia Hatszepsut. Okazało się na przykład, że egipska królowa miała wielki romans ze swoim nadwornym architektem Senenmutem.
- Senenmut pochodził z prostej rodziny, żadne z jego rodziców nie osiło żadnych specjalnych tytułów, nie pełniło żadnej ważnej funkcji - opowiadała podczas " Wieczoru Naukowego " - Marta Sankiewicz, egiptolog.
Pozycja jaką osiągnął na dworze królowej zawdzięczał wyłącznie swoim zdolnościom i wykształceniu. Nie miał żony ani dzieci. Miał za to trzech braci i dwie siostry.
- To właśnie jeden z jego braci pełnił funkcję jego kapłana kultu grobowego, funkcję jaką powinien pełnić najstarszy syn - mówiła egiptolog.
Na królewskim dworze pojawił się za czasów swojego ojca.
- Jak się wydaje pojawił się wtedy i początki jego kariery miały w wojsku - zdradzała informacje na temat kochanka Hatszepsut Sankiewicz.
Doktor Andrzej Ćwiek, który także prowadzi parce wykopaliskowo-konserwacyjne w świątyni królowej podczas audycji opowiadał, że Hatszepsut z architektem łączył bardzo intymny związek.
- Zazwyczaj pierwszą taką przesłanką jest malunek na niedokończonym grobie nad świątynią, który przedstawia parę w trakcie kopulacji - mówił Ćwiek podczas rozmowy z redaktor Katarzyną Kobylecką.
Jak tłumaczy egiptolog twierdzi, że miała to być pewnego rodzaju satyra polityczna na królową zdominowaną przez swojego kochanka.
- Problem w tym, że to jest dość wątpliwe, te osoby nie są zapisane - objaśniał doktor.
Zdaniem gościa "Wieczoru Naukowego" przesłanką do tego, żeby sądzić, że Senenmuta łączyło coś z egipską królową są przywileje jakie wówczas posiadał.
- Nawet nie te, które były wielkie, tak jak jego tytuły, urzędy, dostojeństwa, ale przede wszystkim te rzeczy, które były wyjątkowe - opowiadał Ćwiek.
Wyjątkowy jest na przykład jego grobowiec, który umieszczony jest pod świątynią Deir el Bahari.
Niedyskrecje dotyczące tej miłości na antenie Jedynki zdradzali egiptolodzy doktor Andrzej Ćwiek i Marta Sankiewicz, członkowie ekspedycji.
Aby wysłuchać całej audycji kliknij "Kobieta faraon w Egipcie" w boksie "Posłuchaj"
"Wieczór naukowy" - poniedziałek-czwartek 22:05
|