Wicepremier, minister gospodarki uważa, że grafen jest wielką, perspektywiczną technologią, która może zrewolucjonizować elektronikę, ale wymaga jeszcze wielu badań.
Grafen, którego produkcje właśnie patentują polscy naukowcy to najcieńszy materiał na świecie - substancja o grubości nie przekraczającej jednego atomu, zbudowana z warstwy węgla. To szczególny rodzaj grafitu i może być uważany za ostatni element szeregu wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych.
Grafen należy do tej samej rodziny różnych postaci węgla, co fullereny i nanorurki. Wszystkie one wyróżniają się pożądanymi przez inżynierów właściwościami fizycznymi i chemicznymi - są bardzo wytrzymałe, mają minimalną rezystancję, świetnie przewodzą zarówno prąd elektryczny, jak i ciepło. Jest jedną z najbardziej obiecujących form węgla - być może na nim oprze się technologia przyszłości.
Należy do tej samej rodziny różnych postaci węgla, co fullereny i nanorurki. Wszystkie one wyróżniają się niezwykle pożądanymi przez inżynierów właściwościami fizycznymi i chemicznymi - są bardzo wytrzymałe, mają minimalną rezystancję, świetnie przewodzą zarówno prąd elektryczny, jak i ciepło. Jest jedną z najbardziej obiecujących form węgla - być może na nim oprze się technologia przyszłości. Doceniła to Komisja Noblowska, która w 2010 roku nagrodziła Noblem jego odkrywców.
I właśnie dlatego polski patent jest tak ważny! Polscy naukowcy patentują na całym świecie metodę przemysłowej produkcji tego materiału. Metoda wzrostu grafenu wynaleziona w Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych "może mieć szanse podboju świata".
Waldemar Pawlak podkreśla, że przeniesienie tej technologii do przemysły wymaga czasu i inwestycji. Wicepremier zwraca uwagę na nowatorstwo nowych technologii.
Grafen jest ponad 100 razy mocniejszy niż stal, jest niemal całkowicie przezroczysty, jest też bardzo dobrym przewodnikiem ciepła.
Badania nad grafenem
Dzięki środkom przyznanym przez resort nauki Polacy mogą rozwijać i komercjalizować autorską technologię. Dotychczasowe osiągnięcia dają nam silną pozycję w konkurencji o fundusze z europejskiego programiu Flag Ship, który od 2012 roku na badania nad grafenem ma przeznaczać 100 milionów euro rocznie przez 10 kolejnych lat - zapewnia dr Strupiński z Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME).
Opracowana tu metoda wytwarzania grafenu bardzo wysokiej jakości odpowiada wysokim wymaganiom współczesnej elektroniki, a jednocześnie jest użyteczna w zastosowaniach na skalę przemysłową. Grafen powstaje jako cienka warstewka węgla wytworzona na powierzchni węglika krzemu na drodze procesów fizyko-chemicznych przebiegających w wysokiej temperaturze. Strupiński wykorzystał tu typowe urządzenia do wytwarzania struktur półprzewodnikowych.
- Skoro już zrobiliśmy pierwszy krok w tej dziedzinie i jesteśmy w tej chwili w światowej czołówce jeśli chodzi o technologię wytwarzania grafenu, to dobrze by było, żeby w Polsce rozwijać ją dalej. Polskie firmy są gotowe do inwestowania, choć trzeba dopiero zorganizować w naszym kraju podstawę technologiczną i infrastrukturę związaną z grafenem - ocenia rozmówca serwisu Nauka w Polsce.
Uczeni liczą, że powstanie krajowy program badawczy, który - wzorem innych państw - uruchomi potencjał polskich placówek badawczych i doprowadzi do zdobycia różnych doświadczeń, opracowania technologii cząstkowych.
sm, ew