Nauka

Asertywność kształtuje się w rozmowach z matką

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2011 11:25
Dyskusje z matką mają dobroczynne skutki. Rodzinne dyskusje przygotowują nastolatka, by dał odpór rówieśnikom.
Dyskusja z matką przygotuje nastolatka, by dać odpór równieśnikom
Nastolatki, które bardziej otwarcie wyrażają swoje poglądy w rozmowach z matkami (nawet, jeśli ich zdania się różnią) - częściej niż inni potrafią oprzeć się presji ze strony rówieśników, nakłaniających np. do narkotyków lub alkoholu - stwierdzili badacze z USA. 
Naukowcy z University of Virginia zbadali ponad 150 nastolatków i ich rodziców. Uczniów badano w momencie, gdy mieli po 13, 15, a potem po 16 lat. Za każdym razem naukowcy zbierali informacje na temat stosowania używek, ich relacji z matkami, społecznych umiejętności i przyjaźni. Korzystali nie tylko z informacji uzyskanych od uczniów, przepytywali również rodziców i kolegów. Jednocześnie obserwowali relacje pomiędzy samymi badanymi nastolatkami, członkami rodziny i równieśnikami.
Stwierdzili, że młodzi ludzie, którzy włączają się w rodzinne dyskusje, skuteczniej opierają się wpływowi równieśników, związanemu z używaniem narkotyków i piciem alkoholu. Najbezpieczniejsi pod tym względem byli uczniowie, którzy w rozmowach z własnymi matkami nauczyli się dyskutować m.in. na temat stopni, pieniędzy, panujących w domu zasad oraz przyjaźni. "Dyskutowanie" zdefiniowano jako próbę przekonania mamy do swoich racji raczej za pomocą przemyślanych argumentów, niż próśb, gróźb czy cichych dni.
"Wydaje się że zdrowa autonomia, jaka się u nich utrwaliła w domu, przenosi się na ich relacje z rówieśnikami" - sugerują autorzy badania, psychologowie z University of Virginia, Joseph P. Allen i Hugh P. Kelly, publikujący na łamach "Child Development".
Naukowcy stwierdzili też, że młodzi ludzie, którzy stworzyli dobre relacje z rodzicami i rówieśnikami, potrafią częściej oprzeć się wpływowi kolegów związanemu ze stosowaniem używek. Możliwe, że nastolatki czujące, że w obliczu różnych nacisków mogą się bezpiecznie zwrócić do matki, rzadziej czują się całkiem zależne od znajomych. Przez to maleje ryzyko, że będzie na nich wpływać zachowanie przyjaciół - także to negatywne - tłumaczy Allen.

Nastolatki, które bardziej otwarcie wyrażają swoje poglądy w rozmowach z matkami (nawet, jeśli ich zdania się różnią), częściej niż inni potrafią oprzeć się presji ze strony rówieśników, nakłaniających np. do narkotyków lub alkoholu - stwierdzili badacze z USA. 

Naukowcy z University of Virginia zbadali ponad 150 nastolatków i ich rodziców. Uczniów badano w momencie, gdy mieli po 13, 15, a potem po 16 lat. Za każdym razem naukowcy zbierali informacje na temat stosowania używek, ich relacji z matkami, społecznych umiejętności i przyjaźni. Korzystali nie tylko z informacji uzyskanych od uczniów, przepytywali również rodziców i kolegów. Jednocześnie obserwowali relacje pomiędzy samymi badanymi nastolatkami, członkami rodziny i równieśnikami.

Stwierdzili, że młodzi ludzie, którzy włączają się w rodzinne dyskusje, skuteczniej opierają się wpływowi równieśników, związanemu z używaniem narkotyków i piciem alkoholu. Najbezpieczniejsi pod tym względem byli uczniowie, którzy w rozmowach z własnymi matkami nauczyli się dyskutować m.in. na temat stopni, pieniędzy, panujących w domu zasad oraz przyjaźni. "Dyskutowanie" zdefiniowano jako próbę przekonania mamy do swoich racji raczej za pomocą przemyślanych argumentów niż próśb, gróźb czy tzw. cichych dni.

- Wydaje się że zdrowa autonomia, jaka się u nich utrwaliła w domu, przenosi się na ich relacje z rówieśnikami - sugerują autorzy badania, psychologowie z University of Virginia, Joseph P. Allen i Hugh P. Kelly, publikujący na łamach "Child Development".

Naukowcy stwierdzili też, że młodzi ludzie, którzy stworzyli dobre relacje z rodzicami i rówieśnikami, potrafią częściej oprzeć się wpływowi kolegów związanemu ze stosowaniem używek. Możliwe, że nastolatki czujące, iż w obliczu różnych nacisków mogą się bezpiecznie zwrócić do matki, rzadziej czują się całkiem zależne od znajomych. Przez to maleje ryzyko, że będzie na nich wpływać zachowanie przyjaciół - także to negatywne - tłumaczy Allen.

(ew/pap)

Czytaj także

Nie przenoś swojego strachu na dziecko

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2010 13:33
Już wśród dzieci i młodzieży zdarzają się nerwice i depresje. Chcąc pomóc, nie zadręczajmy ich przesadną troską, ale dajmy siłę i okażmy zaufanie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dobrze się żyje w rodzinnym gnieździe

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2011 09:50
Aż 40 proc. osób poniżej 30 roku życia mieszka z rodzicami. W niektórych przypadkach przyczyną takiego stanu rzeczy jest wygoda. Jednak częściej jest to brak wystarczających środków finansowych czy też niemożność wzięcia kredytu na mieszkanie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Samobójcy pierwszy raz próbują wcześnie

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2011 01:00
Blisko 40 proc. młodych ludzi, którzy wielokrotnie próbowali popełnić samobójstwo przyznaje, że po raz pierwszy zdarzyło im się to przed rozpoczęciem szkoły średniej - wynika z badań.
rozwiń zwiń