Znamy prawodziwy kolor Drogi Mlecznej
Ekipa badaczy z Uniwersytetu w Pittsburgu w Pensylwanii ustaliła, jakiego koloru jest nasza galaktyka. „Biała jak świeży śnieg o brzasku” - unoszą się uczeni.
Kolor to jedna z najważniejszych cech galaktyk, ale ustalenie tego, jakiego koloru jest nasza Galaktyka nie było proste. To dlatego, że znajdujemy się w jej środku, gdzie unoszą się obłoki gazu i pyłu, zmieniając barwy (łatwiej ustalić kolor, kiedy dany obiekt „miga” z daleka).
Problem jest podobny jak z ustaleniem ogólnego koloru Ziemi, kiedy jest się tylko w Pensylwanii – wyjaśnia Jeffrey Newman, profesor fizyki na Uniwersytecie w Pittsburgu, autor badań.
Aby ominąć ten kłopot, naukowcy wykorzystali zdjęcia innych galaktyk (około miliona), które widzimy wyraźnie. Wszystkie obiekty były obserwowane w ramach Sloan Digital Sky Survey (SDSS), projektu prowadzonego przez pensylwańską uczelnię. W ten sposób otrzymali kolorową fotografię ćwierci nieba nad naszymi głowami. Posłużyło jako materiał porównawczy.
To jak próbować ustalić temperaturę na zewnątrz bez wychodzenia z domu i otwierania okien – mówi Newman. - Nie można niczego się dowiedzieć, chyba że połączymy się z internetem i sprawdzimy, jaka pogoda panuje w naszej okolicy, na przykład na pobliskim lotnisku – dodaje. I tak właśnie postąpili naukowcy. Porównali kolory galaktyk, które są najbardziej podobne do Drogi Mlecznej pod względem wielkości, ilości gwiazd i prędkości ich powstawania – to czynniki, które wpływają na kolor galaktyki.
Okazało się, że ogólne spektrum światła naszej galaktyki jest białe jak świeży śnieg o brzasku – opisuje Newman. Michael Ramsey, geolog, dodaje, że świeży śnieg to najbardziej biała rzecz na Ziemi.
Galaktyki mogą być czerwonawe lub niebieskawe. Czerwone rzadko produkują nowe gwiazdy, podczas gdy w niebieskich proces ten zachodzi intensywnie. Droga Mleczna znajduje się w połowie drogi pomiędzy tymi typami. - To piękna, typowa galaktyka – cieszy się Newman.
Wzrok człowieka nie dostrzega kolorów bladego światła – dlatego większość obiektów na nocnym niebie widzimy jako białe, chociaż w rzeczywistości takie nie są. To ciekawe, ale wiele kultur utożsamiało Drogę Mleczną właśnie z mlekiem. Okazało się, że w tym wypadku mieliśmy rację.
Kolor to jedna z najważniejszych cech galaktyk, ale ustalenie tego, jakiego koloru jest nasza Galaktyka nie było proste. To dlatego, że znajdujemy się w jej środku, gdzie unoszą się obłoki gazu i pyłu, zmieniając barwy, które postrzegamy (łatwiej ustalić kolor, kiedy dany obiekt „miga” z daleka).
- Problem jest podobny, jak z ustaleniem ogólnego koloru Ziemi, kiedy jest się tylko w Pensylwanii – wyjaśnia Jeffrey Newman, profesor fizyki na Uniwersytecie w Pittsburgu, jeden z autorów badań. Aby ominąć ten kłopot, naukowcy wykorzystali zdjęcia około miliona innych galaktyk, które widzimy wyraźnie z daleka. Wszystkie obiekty były obserwowane w ramach Sloan Digital Sky Survey (SDSS), projektu prowadzonego przez pensylwańską uczelnię. W ten sposób otrzymali kolorową fotografię ćwierci nieba nad naszymi głowami. Posłużyło jako materiał porównawczy.
"Jak najbardziej biała rzecz na Ziemi"
Jak wyglądała analiza? - To jak próbować ustalić temperaturę na zewnątrz bez wychodzenia z domu i otwierania okien – mówi Newman. - Nie można niczego się dowiedzieć, chyba że połączymy się z internetem i sprawdzimy, jaka pogoda panuje w naszej okolicy, na przykład na pobliskim lotnisku – dodaje. I tak właśnie postąpili naukowcy. Porównali kolory galaktyk, które są najbardziej podobne do Drogi Mlecznej pod względem wielkości, ilości gwiazd i prędkości ich powstawania – to czynniki, które wpływają na kolor danej galaktyki.
- Okazało się, że ogólne spektrum światła naszej galaktyki jest białe jak świeży śnieg o brzasku – opisuje Newman. Michael Ramsey, geolog, dodaje, że świeży śnieg to najbardziej biała rzecz na Ziemi.
Galaktyki mogą być czerwonawe lub niebieskawe. Czerwone rzadko produkują nowe gwiazdy, podczas gdy w niebieskich proces ten zachodzi intensywnie. Droga Mleczna znajduje się w połowie drogi pomiędzy tymi typami. - To piękna, typowa galaktyka – cieszy się Newman.
Wzrok człowieka nie dostrzega kolorów bladego światła – dlatego większość obiektów na nocnym niebie widzimy jako białe, chociaż w rzeczywistości takie nie są. To ciekawe, ale wiele kultur utożsamiało Drogę Mleczną właśnie z białym mlekiem. Okazało się, że w tym wypadku mieliśmy rację.
(ew/abc.es)