Nauka

Neandertalskie matki szybciej odstawiały od piersi

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2013 13:00
Neandertalskie matki prawdopodobnie szybciej odstawiały dzieci od piersi niż ludzie współcześni. Zaczynały wprowadzać nowy typy jedzenia już po 7 miesiącach od narodzin, a zupełnie rezygnowały z mleka kolejne 7 miesięcy później.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Glow Images/East News
Neandertalczycy dojrzewali szybciej 
Neandertalskie matki prawdopodobnie szybciej odstawiały dzieci od piersi. Zaczynały wprowadzać nowy typy jedzenia już po 7 miesiącach od narodzin, a zupełnie rezygnowały z mleka kolejne 7 miesięcy później.
Takie są wnioski Manish Arory z australijskiego University of Sydney. Zespół badawczy Arory zbadał poziom baru (pierwiastka) w szkliwie zębów które 100 000 lat temu należały do neadertalskiego dziecka, które zmarło na terenie dzisiejszej Belgii. 
Poziom baru gwałtownie wzrasta w momencie, kiedy mały człowiek zostaje odstawiony od piersi. 
Badanie Australijczyków miało jedynie zademonstrować, że na podstawie poziomu baru w szkliwie zębów można ustalać zmiany diety dawnych ludzi. Testy dotyczyły także małych makaków i współczesnych dzieci. - Nasze badanie wskazuje, że poziom baru stanowi mocny wskaźnik momentu, kiedy dziecko zostaje odstawione od piersi - mówi Arora.
To właśnie ustalenia w sprawie neandertalczyków wzbudziły jednak spory odzew i wiele kontrowersji. Ząb neandertalskiego dziecka wskazywał, że zostało ono odstawione od piersi w wieku 14 miesięcy. 
To bardzo wcześniej, komentuje Louise Humphrey z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Jak mówi, wskazuje to, że neandertalczycy dojrzewali szybciej niż ludzie współcześni. Homo sapiens zwykle przestaje być karmiony piersią w wieku ok. 30 miesięcy. 
Inni badacze komentują, że jeden zaļ to zbyt mało, aby wyciągać daleko idące wnioski. Także Arora zastrzega, że na tej podstawie trudno wyciągać wnioski dotyczące zachowania całego gatunku. 
Tanya Smith, biolog ewolucyjny z Harwardu, zwraca uwagę, że technika może jednak pomóc w przyszłości w poznaniu zwyczajów dawnych Homo sapiens i neandertalczyków. 

Takie są wnioski Manish Arory z australijskiego University of Sydney. Zespół badawczy Arory zbadał poziom baru (pierwiastka) w szkliwie zębów które 100 000 lat temu należały do neadertalskiego dziecka, które zmarło na terenie dzisiejszej Belgii. 

Poziom baru gwałtownie wzrasta w momencie, kiedy mały człowiek zostaje odstawiony od piersi. Badanie Australijczyków miało jedynie zademonstrować, że na podstawie poziomu baru w szkliwie zębów można ustalać zmiany diety dawnych ludzi. Testy dotyczyły także małych makaków i współczesnych dzieci. - Nasze badanie wskazuje, że poziom baru stanowi mocny wskaźnik momentu, kiedy dziecko zostaje odstawione od piersi - mówi Arora.

To właśnie ustalenia w sprawie neandertalczyków wzbudziły jednak spory odzew i wiele kontrowersji. Ząb neandertalskiego dziecka wskazywał, że zostało ono odstawione od piersi w wieku 14 miesięcy. 

To bardzo wcześniej, komentuje Louise Humphrey z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Jak mówi, wskazuje to, że neandertalczycy dojrzewali szybciej niż ludzie współcześni. Homo sapiens zwykle przestaje być karmiony piersią w wieku ok. 30 miesięcy. 

Inni badacze komentują, że jeden ząb to zbyt mało, aby wyciągać daleko idące wnioski. Także Arora zastrzega, że na tej podstawie trudno mówić o zachowaniu całego gatunku. Tanya Smith, biolog ewolucyjny z Harwardu, zwraca uwagę, że technika może jednak pomóc w przyszłości w poznaniu zwyczajów dawnych Homo sapiens i neandertalczyków. 

(ew/Nature/NYTimes)

Zobacz więcej na temat: archeologia chemia NAUKA
Czytaj także

DNA zdradza, co spowodowało wielką plagę w VI wieku

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2013 16:00
Stary Świat raz po raz był nawiedzany przez zarazy. Starożytne i średniowieczne pisma informują nas o ich tragicznych skutkach, ale dopiero od niedawna możemy zidentyfikować sprawców tych epidemii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"To zwłoki zmutowanego człowieka a nie kosmity"

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2013 23:08
Tajemnicza mumia odkryta na pustyni Atakama w Chile nie ma nic wspólnego z istotami pozaziemskimi - przekonuje niemiecki specjalista Juergen Spranger.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Australopitek nie usłyszałby, co mówimy

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2013 23:50
Kolejna odsłona sporu na temat tego, który praczłowiek przemówił jako pierwszy. Zamiast aparatu mowy, naukowcy wzięli pod lupę... uszy.
rozwiń zwiń