Wykryty dwa lata temu wirus MERS zabił do tej pory około dwustu osób, głównie w Arabii Saudyjskiej. W ostatnim czasie w tym kraju odnotowano nagły wzrost zachorowań.
- Zapewne dlatego, że faktycznie jest coraz więcej chorych, ale także lepiej ostatnio wykrywamy zakażenia - mówił BBC minister podczas spotkania na forum Światowej Organizacji Zdrowia w Genewie.
Adelbin Muhammad Fakeih zapowiedział, że zgodnie z zaleceniem króla saudyjskie władze zrobią wszystko, by powstrzymać chorobę. Wirus MERS wywołuje zapalenie płuc, z tego powdu umiera około 40 procent zakażonych.
(IAR)