Radiotelefony mają długą historię. Gdy powstawały w 1940 r. nie były jednak lekkie i miniaturowe, nie były także „samowystarczalne energetycznie”. Teraz pojawiła się idea walkie-talkie działającego bez prądu.
„Wheely Talkie” to koncepcja przenośnego walkie-talkie stworzona przez francuskiego projektanta Josselina Zaïgouche. Pomysłowy radiotelefon ma kształt koła i oprócz tego, że pozwala nam być w kontakcie, pomaga również dbać o środowisko. Urządzenie będzie mogło pracować bez jakiegokolwiek źródła prądu – gdy wewnętrzny akumulator będzie na wyczerpaniu, wystarczy jeśli użytkownik wprawi w ruch koło, które jest sercem zasilania.
Działanie radiotelefonu Wheely Talkie oparte jest na zamianie energii mechanicznej na energię elektryczną. Obracając kołem uruchamiamy miniaturową prądnicę, która dzięki zjawisku indukcji elektromagnetycznej dostarcza prąd i ładuje wbudowany akumulator.
Miniaturowy gadżet wyposażono w głośnik, mikrofon i wskaźnik naładowania baterii. Dzięki klipsowi, w łatwy sposób będziemy mogli przypiąć go do paska spodni czy plecaka. Ważna jest także obudowa wykonana z materiału antypoślizgowego. Całość jest jeszcze tylko pomysłem, nie wiadomo więc czy i kiedy Wheely Talkie znajdzie się na sklepowych półkach.
Pg, źr. ienjoydesign.blogspot.com