Nauka

Samsung podał przyczyny problemów z Galaxy Note 7

Ostatnia aktualizacja: 23.01.2017 21:42

Południowokoreański koncern oświadczył, że to baterie były przyczyną przegrzewania się i zapalania smartfonów. Firma zapowiedziała wdrożenie rygorystycznych procedur kontroli jakości i bezpieczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: PAP/EPA/JEON HEON-KYUN

- W ramach naszego dochodzenia badaliśmy każdy element Galaxy Note7, w tym sprzęt, oprogramowanie oraz powiązane z urządzeniem procesy, takie jak: montaż, kontrola jakości i logistyka - powiedział rzecznik prasowy polskiego oddziału Samsunga Olaf Krynicki. 

Czytaj więcej
nauka 1200 free
Nauka w portalu PolskieRadio.pl

- W testach przeprowadzonych na szeroką skalę uczestniczyło ok. 700 naukowców i inżynierów firmy Samsung, testując ponad 200 tys. w pełni zmontowanych urządzeń i ponad 30 tys. baterii - wskazał.

- W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono, że incydenty związane z modelem Note7 były spowodowane czynnikami powstałymi w dwóch różnych bateriach - wyjaśnił.

W baterii A występowała deformacja w prawej górnej części konstrukcji wewnętrznej (typu Jelly-Roll). W baterii B występowała tendencja do nadtapiania miedzi w elektrodzie ujemnej w okolicy wyprowadzania elektrody dodatniej.

Samsung wycofał Galaxy Note 7 i ostatecznie wstrzymał jego produkcję po licznych doniesieniach o przegrzewaniu się urządzenia czy jego eksplozjach


Krynicki poinformował, że w związku z tym koncern podjął "szereg działań naprawczych".

- Obejmują one m.in. wdrożenie wielopoziomowego protokołu bezpieczeństwa na etapie planowania produktu oraz ośmioetapowego Procesu Sprawdzania Bezpieczeństwa Baterii - wytłumaczył.

Samsung opóźnił też premierę następnego modelu Galaxy Note 8. Pierwotnie telefon miał pojawić się na rynku w lutym.

Eksplodujący smartfon

Samsung wycofał Galaxy Note 7 i ostatecznie wstrzymał jego produkcję po licznych doniesieniach o przegrzewaniu się urządzenia czy jego eksplozjach. Decyzję o wstrzymaniu produkcji ogłoszono kilka tygodni od premiery urządzenia, czyli od lata 2016 roku.

Początkowo koncern wyjaśniał, że odkrył "niewielkie" nieprawidłowości w produkcji, które doprowadziły do przegrzewania się część baterii. Smartfony wyposażono w nowe baterie, jednak po tej zmianie Galaxy Note 7 nadal przegrzewały się i zapalały.

Samsung ostatecznie wycofał "eksplodujące" modele z rynku. Decyzja ta kosztowała koreańskiego potentata 5 mld dolarów.

Debiutujący w sierpniu Galaxy Note 7 miał w założeniu konkurować o dominację na światowym rynku z najnowszymi smartfonami Apple'a.

***

Samsung to jeden największym na świecie producentów smartfonów, jego udział w globalnym rynku tego typu urządzeń wynosi 23 proc. Do jego konkurenta - Apple należy 12 proc. rynku - wynika z danych firmy badawczej IDC.

kk