"Jesteś Bogiem" i "Róża" w Nowym Jorku

Do 12 maja potrawa rozpoczęty w środę Festiwal Filmów Polskich w Nowym Jorku. Podczas dziewiątej edycji festiwalu pokazane będą zarówno klasyki polskiej kinematografii, jak i prace młodego pokolenia reżyserów. Na otwarcie goście obejrzeli odrestaurowaną cyfrowo wersję "Ziemi Obiecanej" Andrzeja Wajdy.

Plakat 9. Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku

Foto: mat. promocyjne

Festiwalowa publiczność obejrzy najgłośniejsze produkcje ostatnich lat - "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida, "Różę" Wojciecha Smarzowskiego, "Supermarket" Macieja Żaka, czy "Yumę" Piotra Mularuka. Podczas festiwalu amerykańską premierę będzie mieć najlepszy film minionego roku "Piąta pora roku” w reżyserii Jerzego Domaradzkiego.

- Moim zdaniem przede wszystkim "Róża" może zrobić tutaj wrażenie. Film jest świetnie zrealizowany, odznacza się niesamowitą formą i nietypowym, mocnym, frapującym tematem - powiedział aktorka i reżyserka Małgorzata Potocka, gość festiwalu. Jej zdaniem Amerykanie posługują się odmiennym kodem obyczajowym, przez co mogą mieć trudności ze zrozumieniem lokalnych niuansów i skrótów, którymi posługuje się polskie kino.

Organizatorzy zadbali o różnorodność, stąd w programie festiwalu znalazły się również filmy dokumentalne i krótkometrażowe. Te pierwsze reprezentuje "Niezależna Republika Samosiuk” - portret wybitnego polskiego operatora Zygmunta Samosiuka w reżyserii Adama Lewandowskiego oraz "Ostatni dzień lata” Piotra Stasika. Z krótkiego metrażu organizatorzy wybrali "Strażników” Krzysztofa Szota i "Vocuus” Patryka Jurka.

Podczas festiwalu zaprezentowany zostanie krótki film "Daydream of the Sleepwalker”. Wyreżyserował go polski artysta mieszkający w Nowym Jorku, Janusz Gilewicza, we współpracy z K’Banchikiem. Gilewicz, która gra również główną rolę w filmie, sportretował życie malarza walczącego o uznanie i sławę.

Pomysłodawczynią i organizatorką festiwalu jest Hanna Hartowicz, absolwentka Wydziału Reżyserii PWSFTViT w Łodzi.

PAP, kw