- Każdy odbiera w życiu inne baty, każdy inaczej jest formułowany, budują nas inni ludzie, dlatego każdy ma inne dziury w sobie. Trzeba nam mocnych charakterów, niezwykłych osobowości jak Jan Paweł II, żeby znaleźć swoje miejsce, bo to jest najważniejsze – mówi w "Spotkaniu z mistrzami" Wojciech Pszoniak, wybitny aktor.
Pszoniak uważa, że człowiek przez całe życie jest sam, z cierpieniem, szczęściem, z sobą samym.
- To, co potrafimy zrobić sam ze sobą, uwzględniając innych i to, co wokół się dzieje, to wszystko zależy od nas – uważa Wojciech Pszoniak. - To, co jest ukryte, co próbują ludzie chować, tak naprawdę widoczne jest podwójnie – dodaje.
I między innymi takie refleksje płyną z desek warszawskiego Teatru Współczesnego, gdzie spotkali się dwaj wybitni aktorzy – Wojciech Pszoniak i Piotr Fronczewski.
Dwaj aktorzy o różnych rodowodach scenicznych i silnych osobowościach mają już za sobą chwile sławy. Podejmują próbę powrotu na scenę. Przygotowują spektakl słowno-muzyczny według scenariusza napisanego przez jednego z nich - co z racji skrajnie różnych charakterów i doświadczeń życiowych bohaterów nie może się odbyć bez zgrzytów i zabawnych konfliktów. "Skarpetki, opus 124" - to partytura na świetne role.
Wojciech Pszoniak i Piotr Fronczewski w Teatrze Współczesnym
- To niezwykle wymagająca sztuka, dwuosobowa sztuka jak puzzle, w której pomyłka jednej strony może popsuć całość – mówi Wojciech Pszoniak o sztuce "Skarpetki, opus 124" Daniela Colasa.
Gość Anny Retmaniak zaznacza, że nie jest to sztuka wyłącznie "do rechotu".
Więcej - o życiowych rolach i maskach w teatrze oraz w życiu, o szczęściu we współczesnym świecie i szybkości życia, w którym jest mało czasu na refleksje - Wojciech Pszoniak opowiada w audycji "Spotkanie z mistrzami".
Aby wysłuchać całej rozmowy wystarczy kliknąć "Wojciech Pszoniak o życiu, teatrze i najnowszej sztuce " w boksie "Posłuchaj".
Audycji "Spotkanie z mistrzami" można słuchać w niedziele o godz. 22.30. Zapraszamy.
|
(im)