To mocny, polityczny, zwrot w twórczości autora. Wcześniej znany był przede wszystkim z opowiadań portretujących warszawskie przedmieścia i ludzi z marginesu społecznego. Znano jego teksty w stylu "Benka Kwiaciarza" czy "Księcia Nocy". Choć już wcześniej Nowakowski angażował się w opozycję, tu staje się jej literackim rzecznikiem. Jednoznacznie staje po stronie zdelegalizowanej "Solidarności" i stłamszonego społeczeństwa. Ale w literaturze, jak w życiu, nic nie jest proste. Pisarz, przyglądając się wydarzeniom, widzi że w czasach posierpniowego karnawału nie udało się "ludzi w aniołów przerobić". Milcząca większość chce po prostu normalnie żyć, godząc się na mniejsze lub większe kompromisy. Obraz społeczeństwa wyłaniający się z książki Nowakowskiego jest więc mocno niejednoznaczny.