Przypadkowe spotkanie w pociągu i fakt, że Grzegorz jest do kogoś podobny, sprawiają, że zostaje on… obsadzony. Obsadzony w życiu zagadkowej Weroniki. Tak, Grzegorz marzył kiedyś o tym, by być aktorem, ale nie nadawał się. Tu natomiast nadaje się doskonale. Rozpoczyna się gra w miłość.
W swojej adaptacji radiowej Jarosław Tumidajski koncentruje się przede wszystkim na relacji Weroniki i Grzegorza, na ich grze, na wspólnym tworzeniu ułudy życia, związku i miłości. Oboje uciekają przed opresyjną, stalinowską rzeczywistością, ale przede wszystkim od samych siebie. Przyjazd Grzegorza do Wrocławia jest dezercją z jego dotychczasowego życia, wynika z potrzeby pozostawienia za sobą poczucia winy. Weronika z kolei ucieka od samotności, ale też od niespełnienia, jakiego doświadczyła w małżeństwie. I może to jest powód, dla którego tak drapieżnie rzuca się w relację z Grzegorzem. Do tej nieoczywistej historii o ocalającej sile iluzji Tumidajski dokłada intrygujące, niepozbawione popkulturowych cytatów opracowanie muzyczne, podkreślając tym samym zagadkowość i poetyckość powieści Hłaski.
"Sowa, córka piekarza” to powieść legenda. Marek Hłasko zaczął ją pisać w Paryżu na początku 1965 roku, gdy jego małżeństwo z Sonją Ziemann dogasało. Pracę kontynuował w Zurychu, dokąd pojechał za swoją żoną, by raz jeszcze o ten związek zawalczyć – bezskutecznie. Kończył ją parę lat później w Los Angeles. Książka ukazała się w 1968 roku w Paryżu i niestety przeszła bez echa. Dopiero gdy w latach osiemdziesiątych wyszła oficjalnie w Polsce, stała się szerzej znana, nigdy jednak nie zdobyła takiego uznania jak debiutancki tom opowiadań "Drugie zabicie psa" czy "Piękni dwudziestoletni". A szkoda. Bo to powieść wyjątkowo piękna i poetycka, choć – jak to u Hłaski – niepozbawiona brudu i bólu.
Czy w tym utworze Hłasko odreagowywał małżeństwo z Sonją czy związek z nieuchwytną Esther? Może to dalekie przetworzenie relacji z Agnieszką Osiecką, jego bezpieczną przystanią, którą porzucił dla Sonji? A może to echo młodzieńczego, wrocławskiego romansu z Anną? Nie poznamy odpowiedzi na te pytania, ale też nie ma to większego znaczenia. Bo dla Hłaski najważniejsze było pisanie – żył po to, by pisać, swoje życie przemieniał w literaturę. "Życie, które mi dano, jest tylko opowieścią, ale jak ja ją opowiem, to już moja sprawa. Jedynie o to mi chodzi" - tak napisał w "Pięknych dwudziestoletnich".
Marek Hłasko "Sowa, córka piekarza"
Adaptacja i reżyseria: Jarosław Tumidajski
Reżyseria dźwięku: Andrzej Brzoska
Opracowanie muzyczne: Jarosław Tumidajski
Kierownictwo produkcji: Beata Jankowska
Obsada:
Jędrzej Hycnar (Grzegorz), Katarzyna Dąbrowska (Weronika), Mariusz Jakus (Samsonow), Grzegorz Kwiecień (Major Rackmann), Przemysław Bluszcz (Nieznajomy), Hanna Wojtóściszyn (Kelnerka), Leon Charewicz (Ślepiec)
Przemysław Bluszcz i Jarosław Tumidajski/ fot. Piotr Podlewski/PR
Słuchowisko "Sowa, córka piekarza" emitowane było w sobotę (30 listopada 2024) po godz. 21.00 na antenie Programu 1.
POSŁUCHAJ INNYCH SLUCHOWISK TEATRU POLSKIEGO RADIA
Czytaj także:
Teatr Polskiego Radia zajmuje się produkcją i emisją słuchowisk według oryginalnych scenariuszy i adaptacji radiowych dramatów scenicznych, powieści, reportaży.
Od 1988 roku zespół Teatru Polskiego Radia wręcza nagrodę Wielki Splendor za najlepsze kreacje w słuchowiskach oraz twórczy wkład na rzecz rozwoju i umacniania rangi radia artystycznego w Polsce.
Od 2001 roku w Sopocie odbywa się Festiwal Teatru Polskiego Radia i Telewizji Polskiej "Dwa Teatry", podczas którego prezentowane są najlepsze słuchowiska oraz spektakle telewizyjne. W trakcie festiwalu przyznawana jest Wielka Nagroda Festiwalu "Dwa Teatry" za wybitne kreacje aktorskie w Teatrze Polskiego Radia i Teatrze Telewizji.
***
Teatr Polskiego Radia/mt/ans