Królowa Podola i Wołynia
Wędrując po Kresach wschodnich Rzeczypospolitej, trafiamy na Podole, a tam do Latyczowa. Do miejsca, o którym pisał Henryk Sienkiewicz w „Ogniem i mieczem”. O historii Latyczowa, tamtejszego sanktuarium, o obrazie Matki Bożej, a także o trwających wakacyjnych pieszych pielgrzymkach, które mimo wojny – odbywają się stale - rozmowa z gościem audycji - ks. Adamem Przywuskim, proboszczem parafii i kustoszem sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej, Królowej Podola i Wołynia.