Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Wigilia

Ostatnia aktualizacja: 24.12.2024 09:00
Od najdawniejszych czasów Wigilia otwierała słoneczny, wegetacyjny i tradycyjny ludowy rok obrzędowy. Zachowały się więc w jej obchodach ślady dawnych rytuałów i obrzędów: agrarnych, zadusznych i noworocznych.
Audio
  • "Dzieciątko się narodziło" - z płyty "Polacy na Ukrainie, w Rumunii i Kazachstanie" z serii Muzyka Zródeł.
Na pasterkę...
Na pasterkę...Foto: Polona

W niedalekiej jeszcze przeszłości, w dniu Wigilii, dmuchało się na krzesła, ławy, i stołki zanim się na nich usiadło, mówiąc przy tym "posuń się duszyczko"; nie wolno było też szyć ani prząść na kołowrotku, a wszystko po to, aby nie pokrzywdzić, nie zranić i nie obrazić przebywającej w domu duszy.

 Wierzono, że w Wigilię, o północy, kiedy to rodzi się Chrystus i jednocześnie przesila się ciemność zimowa, w całej przyrodzie dzieją się cuda: kwiaty na chwilę rozkwitają pod śniegiem, woda w studniach i strumieniach nabiera leczniczych właściwości i może nawet zamienić się w miód, wino, albo płynne złoto; z radości drżą i podskakują kamienie; dusze zmarłych opuszczają zaświaty i niewidzialne mogą przebywać ze swymi bliskimi. Dlatego, w niedalekiej jeszcze przeszłości, w dniu Wigilii, dmuchało się na krzesła, ławy, i stołki zanim się na nich usiadło, mówiąc przy tym posuń się duszyczko; nie wolno było też szyć ani prząść na kołowrotku, a wszystko po to, aby nie pokrzywdzić, nie zranić i nie obrazić przebywającej w domu duszy.

 Staropolskim przystrojem świątecznym w okresie Bożego Narodzenia były przede wszystkim snopy zbóż, słoma, siano, sypane na obrus ziarno. Miały one sprzyjać przyszłym urodzajom i zapewniać dobre plony w nowym roku. W niektórych regionach Polski zaściełano słomą całą podłogę.

Stołu wigilijnego nie uprzątano. Przez całą noc pozostawały na nim naczynia i łyżki, resztki potraw, chleb i okruchy opłatków. Był to poczęstunek świąteczny dla dusz zmarłych.

 W Polsce południowej i południowo-zachodniej nad stołem wigilijnym wieszano rozwidlony czubek świerku lub sosny, druciane obręcze albo tarcze uplecione ze słomy. Wieszano na nich ciasteczka domowego wypieku, czerwone jabłka, orzechy, pozłocone nasiona owsa, ozdoby papierowe i wycinanki z opłatka oraz duży, kolorowy, sklejony z opłatków świat. Przystrój taki, w zależności od regionu, nazywano podłaźnikiem, połaźnikiem, podłaźniczką, jutką, wiechą, rajskim lub bożym drzewkiem.

 Na południu (Sądecczyzna, Podkarpacie) pod stołem, na sianie kładziono siekierę, lemiesz lub inny żelazny przedmiot. Należało trzymać na nim nogi w czasie wigilijnej kolacji. Miało to zapewnić krzepę i zdrowie przez cały rok. 

 Na wigilijnym stole musiały znaleźć się kartofle, potrawy z kapusty, rzepy, grochu, fasoli, maku, grzybów, różne kasze, postne placki i pierogi, gotowane lub pieczone, np. knysze z kapustą, także suszki – czyli suszone owoce, albo gotowany z nich kompot lub zupa.

 Bardzo dawnego pochodzenia jest kisiel owsiany lub zupa – brejka z owsa, także siemieniuch – zupa z siemienia lnianego – lub siemionka, zwana także siemieniotką – utłuczone w stępie siemię lniane, rozgotowane i lekko posłodzone o wyglądzie i konsystencji gęstego mleka, jadane z chlebem, jak masło.


rizdvo boże narodzenie wschodnie parawosławne boże narodzenie ikona.jpg
Grekokatolicy obchodzą Boże Narodzenie 25 grudnia
1 września 2023 roku Ukraiński Kościół Greckokatolicki przejął nowy kalendarz – nowojuliański, według którego wszystkie święta, które mają stałą datę, będą obchodzone według kalendarza gregoriańskiego, a daty ruchomych świąt wyznaczane będą według tzw. Paschalii. Jest to szczególny moment dla grekokatolików w Polsce.

 Specjałem wigilijnym jest także deser z maku, utartego z miodem, żółtkami, z dodatkiem bakalii i kilku kropel rumu; podaje się go zwykle z kruchymi ciasteczkami, niegdyś zagniatanymi z mąki razowej oraz miodu i po staropolsku zwanymi kruchalcami, tłuczeńcami lub łamańcami.

 Mak zresztą był jednym z ważniejszych składników wigilijnych potraw. Zapewne ma to związek z wierzeniami dotyczącymi specjalnych właściwości maku. Ziarna rośliny miały działanie nasenne, kojarzone ze śmiercią. Dlatego mak miał być swoistym łącznikiem między światem żywych a umarłych i umożliwiać kontakt ze zmarłymi przodkami. Pamiętać należy, że wigilijna kolacja w wielu miejscach była uważana za wieczerzę zaduszną. 

 Stołu wigilijnego nie uprzątano. Przez całą noc pozostawały na nim naczynia i łyżki, resztki potraw, chleb i okruchy opłatków. Był to poczęstunek świąteczny dla dusz zmarłych. Po wieczerzy wróżono o pogodzie i urodzaju w nadchodzącym roku. Niebo gwiaździste wróżyło rok urodzajny i pełne stodoły na jesieni; zamglone – rok wilgotny, sprzyjający szkodnikom; dobrze widoczna droga mleczna – zapowiadała obfitość mleka i domowych nabiałów, a także jagód leśnych i grzybów.


Ciekawostka:

W 2024 rozpoczęto starania o wpisanie polskiej Wigilii Bożego Narodzenia na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Kolejnym krokiem ma być wpisanie jej na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO! Proces koordynuje  Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. WIĘCEJ

***

Tekst pochodzi z książki "Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne" dr Barbary Ogrodowskiej, wyd. Muza, Warszawa 2010.

Opracowała: Hanna Szczęśniak

Więcej tekstów dotyczących ludowej obrzędowości dawniej i dziś w dziale ŚWIĘTUJEMY.

Czytaj także

Andrzejki

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2022 00:01
Andrzejkowe wróżby matrymonialne, znane w wielu regionach Polski, mają zasięg europejski. Ich kolebką może być starożytna Grecja, a zwłaszcza greckie wyspy Sporady. Według niektórych uczonych, miałby na to wskazywać wspólny rdzeń imienia Andrzej – po grec. Ándreas, dosłownie męski i andros – mąż, mężczyzna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dzień św. Łucji. "Święto Łucy – noc króci"

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2024 00:01
13 grudnia, dzień św. Łucji, w ludowej tradycji europejskiej był także dniem narodzin słońca i światła. W przeszłości w tym dniu, w całej Europie odbywały się uroczystości powitania słońca i nowego słonecznego roku, mające swe korzenie w kulcie solarnym i jego odwiecznych obrzędach. Ich ślady zachowały się dotychczas w krajach skandynawskich.
rozwiń zwiń