Historia

"Gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie Giedroyc?"

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 15:26
Jerzy Giedroyc, założyciel paryskiej "Kultury", był człowiekiem o wyjątkowej mądrości politycznej pozwalającej odróżniać dobro od zła - mówili uczestnicy konferencji "Śladami Jerzego Giedroycia" zorganizowanej we Wrocławiu.
Jerzy Giedroyć
Jerzy GiedroyćFoto: Instytut Literacki

Dziekan Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Włodzimierz Gromski podkreślił podczas konferencji z okazji 15. rocznicy przyznania Giedroyciowi tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego, że redaktor paryskiej "Kultury" był osobą szczególnie ważną dla pokolenia Polaków żyjących w kraju i za granicą po II wojnie światowej.

"Można zadać pytanie, gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie Jerzy Giedroyc. Jak wyglądałaby polska kultura bez paryskiej +Kultury+. Jak wyglądałaby świadomość polityczna Polaków bez +Zeszytów Historycznych+ i innych wydawnictw Instytutu Literackiego" - mówił profesor Gromski.

Jego zdaniem tym co wyróżniało Giedroycia, była wyjątkowa mądrość historyczna. "Pozwalała mu nie tylko odróżniać dobro od zła, prawdę od fałszu, ale także pamiętając o różnicach, o tym co dzieli, znajdować to co wspólne, to co łączy. Dziś takiej mądrości brakuje nam najbardziej" - podkreślił.

Były rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Henryk Ratajczak, który nawiązał bliską znajomość z Giedroyciem, podkreślał, że redaktor paryskiej "Kultury" bardzo cenił sobie niezależność i samodzielność. "Nawet, gdy był chory, chciał robić wszystko sam (...) Był przy tym człowiekiem nieśmiałym, nie lubił przebywać w pokoju, gdzie było dużo osób" - wspominał naukowiec.

Profesor podkreślił, że Giedroyc był "państwowcem". "Jego interesowało Państwo Polskie przed wojną, po wojnie oraz po przemianach w 1989 r. Był zawsze krytyczny. Narzekał, że partie polityczne, zamiast pracować dla państwa, są ciągle skłócone (...) Znał sytuację w Polsce lepiej niż większość jej obywateli, od rana do wieczora żył sprawami kraju. Otrzymywał prasę polonijną i krajową i w całości ją przeglądał" - mówił profesor.
Dodał, że ideą, której w całości poświęcił się Giedroyc, była niezależność wschodnich sąsiadów Polski - Białorusi, Litwy i Ukrainy. "Chciał, aby te kraje same podejmowały decyzje, a rolę Polski widział jako sojusznika, który zbliży je do Zachodu. Bardzo chciał, by polskie społeczeństwo zmieniło swój stosunek do wschodnich sąsiadów i by były to relacje partnerskie" - dodał profesor Ratajczak.

Redaktor

Jerzy Giedroyc urodził się 27 lipca 1906 roku w Mińsku Litewskim. Studiował prawo i historię na Uniwersytecie Warszawskim. Po wybuchu II wojny światowej wyjechał do Rumunii, był kierownikiem wydziału polskiego przy poselstwie chilijskim w Bukareszcie. W marcu 1941 roku zgłosił się do służby wojskowej i wyjechał do Palestyny, walczył w Samodzielnej Brygadzie Strzelców Karpackich, uczestniczył w kampanii libijskiej i walkach w Tobruku.

W marcu 1946 r. wraz z Józefem Czapskim, Gustawem Herlingiem-Grudzińskim oraz Zofią i Zygmuntem Hertzami założył w Rzymie Instytut Literacki. W lipcu 1947 r. opublikowali pierwszy numer "Kultury", wówczas kwartalnika. W październiku tego samego roku Instytut Literacki przeniósł swoją siedzibę pod Paryż, do Maisons-Laffitte. W okresie PRL-u ośrodek pełnił funkcję nieoficjalnej ambasady niepodległej Polski. Z "Kulturą" współpracowali wybitni polscy publicyści i pisarze emigracyjni, m.in. Józef Czapski, Jerzy Stempowski, Konstanty Jeleński, Juliusz Mieroszewski, Czesław Miłosz, Witold Gombrowicz, Gustaw Herling-Grudziński.

Giedroyc już w 1949 roku razem ze swym zespołem wysunął koncepcję ułożenia sobie przez Polskę dobrych stosunków z bezpośrednimi sąsiadami na Wschodzie, bez roszczeń terytorialnych i bez prób - w razie zmiany sytuacji - ułożenia się z Kremlem ponad głowami Litwinów, Ukraińców i Białorusinów.

Po 1989 r. Giedroyc, mimo zaproszeń, nie przyjechał do Polski. W okresie przełomu 1988/1989 krytykował odbywające się w Warszawie rozmowy okrągłego stołu z pozycji radykalnego antykomunizmu. Jednak po 1989 roku jego linia polityczna ewoluowała.

Jerzy Giedroyc zmarł w Paryżu 15 września 2000 roku.

Zobacz serwis specjalny poświęcony Jerzemu Giedroyciowi>>>


Czytaj także

Nieznane przypadki i jedna wielka klęska Giedroycia

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2012 16:07
Jako dziecko Giedroyc wędrował z Moskwy do Mińska podczas szalejącej rewolucji. Palił nałogowo już jako jedenastolatek. Nie kochał szkoły, ale uwielbiał pikniki z kolegami. Nie brzmi, jak życiowa droga Redaktora i zdyscyplinowanego tytana pracy?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Giedroyc - barwny człowiek na miarę epoki

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2012 16:00
- Impulsem do napisania tej książki była autobiografia Giedroycia, która mnie niezwykle zirytowała - mówił w Dwójce Marek Żebrowski, autor książki "Jerzy Giedroyc – życie przed Kulturą".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gdy żołnierze przestali czytać książki Giedroycia

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2013 13:19
Mija 60 lat od rozpoczęcia działalności niezwykle ważnej dla polskiej kultury serii wydawniczej Instytutu Literackiego Jerzego Giedroycia. Co poprzedzało tę inicjatywę?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruscy tajniacy zainteresowali się Nagrodą Giedroycia

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2013 14:21
Przemowa pisarza i poety Uładzimira Niaklajeua w Mińsku, w ramach prezentacji kandydatur do Nagrody Giedroycia, została przerwana przez funkcjonariuszy służb białoruskich w cywilu - pisze agencja BelaPAN.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Uładzimir Niaklajeu laureatem nagrody im. Jerzego Giedroycia

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2013 20:05
Tegoroczną nagrodę literacką imienia Jerzego Giedroycia otrzymał białoruski poeta i polityk Uładzimir Niaklajeu za powieść "Saturator z wodą gazowaną z sokiem i bez”.
rozwiń zwiń