Prof. Terlecki wspominał, że bardzo zaskoczyły go na przykład akta dotyczące procesu Romualda Traugutta. - W śledztwie potrzebowano odpowiedzi bardzo precyzyjnych, w związku z czym musiał być obecny urzędnik, który jak magnetofon zapisywałby odpowiedzi przesłuchiwanego. I nagle, zdumiony, przeglądając te akta, usłyszałem głosy ludzi tamtej epoki - opowiadał prof. Terlecki.
- W powieściach Terleckiego historia nie jest czynnikiem pozaświatowym, zewnętrznym. Istnieje w ludziach i to w niej podejmują oni decyzje. Autor historię spsychologizował i nadał jej wymiar indywidualny - powiedział w "Tyglu literackim" prof. Andrzej Mencwel, historyk literatury, eseista i antropolog kultury. Podkreślił, że dziś literatura historyczna jest inna, za bardzo uproszczona. - Pisarstwo historyczne, jakie uprawiał Terlecki, musi wrócić - mówił. Z jego opinią zgodził się Leszek Bugajski, krytyk literacki. - Dziś powieść historyczna jest obiektem zabawy - ubolewał.
Leszek Bugajski był zdania, że w powieściach to nie historia była dla Władysława Terleckiego najważniejsza. - Nie pisał o historii, tylko o ludzkich postawach - powiedział. Wyjaśnił też, na czym, według niego, polega wielkość pisarstwa prof. Terleckiego. - Zadawał niewygodne pytania, i to zarówno cenzurze panującej w PRL, jak i episkopatowi polskiemu. Dlatego tak cenię to, co napisał - oświadczył drugi gość "Tygla literackiego".
Władysław Terlecki znany jest przede wszystkim jako autor powieści i opowiadań związanych tematycznie z powstaniem styczniowym ("Spisek", "Dwie głowy ptaka", "Powrót z carskiego sioła", "Rośnie las", "Lament").
Pisarz od 1966 do 1981 roku prowadził w Polskim Radiu dwa autorskie cykle audycji literackich Programu 2: "Wspominamy debiuty" i "Prozatorskie początki". Wierzył w siłę polskiej literatury i dążył do jej upowszechniania (podobno czytał wszystko, co ukazywało się na rynku). Promował zwłaszcza te pozycje literackie, które określa się jako niszowe i które bez jego rekomendacji mogły ujść uwagi czytelnika
W dyskusji o twórczości Władysława Terleckiego udział wziął również Michał Komar, publicysta i autor scenariuszy. W 1981 roku przeprowadził on z prof. Terleckim wywiad, którego fragmenty w audycji zaprezentowano.
Audycję przygotowały Dorota Gacek i Elżbieta Łukomska.
mk