Historia

Kajetan Sołtyk. Pierwszy zesłaniec do Rosji

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2024 05:40
Z jednej strony typowy reprezentant rozpasanej epoki saskiej, z drugiej - głęboko oddany sprawie patriota. Historia do dziś nie umie jednoznacznie ocenić tej postaci.
Portret Kajetana Sołtyka, źr. Wikimedia Commonsdp
Portret Kajetana Sołtyka, źr. Wikimedia Commons/dp

30 lipca 1788 roku zmarł Kajetan Sołtyk, biskup krakowski i kijowski, organizator oporu przeciwko uznaniu I rozbioru Polski.

Posłuchaj
07:51 kajetan sołtyk - biskup krakowski, polski zesłaniec___1912_02_iv_tr_0-0_10800391e87623f2[00].mp3 Audycja Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków" poświęcona postaci Kajetana Sołtyka (PR 10.06.2002)

Dzięki koneksjom swojej rodziny objął najpierw godność biskupa kijowskiego, później - w 1759 roku - objął diecezję krakowską.

- Była to w tych czasach znakomita posada, bowiem diecezja należała do największych i najbogatszych w Europie - mówiła dr Maria Czeppe w audycji Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków". - Nowy ordynariusz krakowski zasłynął z przepychu i okazałości.

Był w tym czasie typowym przedstawicielem epoki saskiej. Jako taki, przeciwstawiał się reformatorskim planom stronnictwa Familii i ich kandydatowi na króla - Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu.

Posłuchaj
13:14 kajetan sołtyk___1218_01_iv_tr_0-0_10811162e876c0ce[00].mp3 Spór o postać Kajetana Sołtyka w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Na historycznej wokandzie" toczą prof. Mariusz Markiewicz i dr Maria Czeppe (PR 21.03.2001)

Sól w oku Repnina

- Jako wybitny mówca, znany z płomiennych wystąpień, zwłaszcza w Sejmie, zgromadził wokół siebie grono szczerych patriotów dążących już nie tylko do obalenia króla, ale przede wszystkim do obrony suwerenności – wyjaśniała dr Maria Czeppe.

Sołtyk stał się solą w oku rosyjskiego posła Repnina, który sprawował faktyczną władzę w ówczesnej Rzeczpospolitej. Biskup okazał się zapalczywym obrońcą niezależności państwa i pozycji Kościoła, co doprowadzało wykonawcę woli Katarzyny II do szału. Miarka przebrała się podczas Sejmu Repninowskiego w 1767 roku.

Zesłaniec

Protegowany carycy chciał narzucić tzw. traktat gwarancyjny, który zalegalizowałby ingerencję Rosji w wewnętrzne sprawy Rzeczpospolitej. Część delegatów z Sołtykiem na czele protestowała. Repnin postąpił z nimi bezpardonowo: w trakcie trwania sejmu rosyjscy żołdacy pojmali w Warszawie opozycjonistów, uwięzili ich, a następnie wywieźli do Kaługi w Rosji. W niewoli spędzili 6 lat.

Polskie szaleństwo

Jego powrót do kraju przybrał rozmiary masowej manifestacji patriotycznej. Tłumy widziały w nim ojca opatrznościowego, który odwróci tragiczny los ojczyzny. Sołtyk faktycznie starał się zorganizować opór przeciwko I rozbiorowi. Wkrótce popadł jednak w obłęd. Ostatnie lata życia spędził w odosobnieniu. Zmarł 30 lipca 1788.

bm

Czytaj także

III rozbiór Polski. Zachwianie równowagi w Europie

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2024 05:40
- Trzy upiorzyce wyssały z Polski życie państwowe. Były to siostry rodzone – konfederacja barska, radomska i targowicka. Najbardziej winną upiorzycą była konfederacja barska, gdyby nie ona państwo polskie nie upadłoby w XVIII wieku – pisał Stanisław Cat-Mackiewicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sejm Rozbiorowy i jego skutki dla Rzeczypospolitej

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2024 05:40
- Sejm od samego początku został uznany jako skonfederowany. Wykorzystano sytuację, że do takiego sejmu mogli dołączyć tylko Ci, którzy popierali konfederację, a więc zamierzenia organizatorów sejmu – mówił na antenie Polskiego Radia prof. Jacek Staszewski. 251 lat temu, 30 września 1773 roku, obradujący w Warszawie Sejm ratyfikował traktaty rozbiorowe. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy Polska mogła uniknąć rozbiorów?

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2021 05:40
"Trzy upiorzyce wyssały z Polski życie państwowe. Były to siostry rodzone – konfederacje barska, radomska i targowicka. Z tych trzech sióstr upiorzycą najwinniejszą, bo najzgubniejszą była niewątpliwie konfederacja barska. Gdyby nie ona państwo polskie nie upadłoby w XVIII wieku" – pisał Stanisław Cat-Mackiewicz.
rozwiń zwiń