Historia

Jan Paweł Woronicz - wielki ksiądz, poeta i patriota

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2021 05:30
6 grudnia mija 192. rocznica śmierci wybitnego kaznodziei, biskupa i poety, Jana Pawła Woronicza. Zmarł w Wiedniu. Do końca swoich dni był prymasem Królestwa Polskiego. Na Wawelu w Krakowie, a pogrzeb 8 stycznia 1830 roku okazał się być wielką manifestacją patriotyczną.
Jan Paweł Woronicz
Jan Paweł WoroniczFoto: Polona.pl/domena publiczna

Woronicz, określany jako "Jeden z Synów Ojczyzny", był znanym duchownym rzymskokatolickim, ale też i jezuitą - do 1772 roku. Wsławił się pełnymi zapału kazaniami i mowami, także o wydźwięku patriotycznym i politycznym. Przemowy jego były pełne poetyckości, tej z odniesieniami do biblizmów, do zdarzeń historycznych, do honoru i godności polskiej. Dał się poznać także jako poeta i, co istotne, jako wytrawny polityk. Od 1808 był członkiem Rady Stanu Księstwa Warszawskiego i w 1810 mianowano go na członka Sekcji Spraw Wewnętrznych i Obrządków Religijnych. W 1812 roku mianowany na radcę stanu przystąpił do Konfederacji Generalnej Królestwa Polskiego. Jeszcze przed śmiercią został członkiem Sądu Sejmowego do osądzania osób oskarżonych o zdradę stanu.

Jan Paweł Woronicz, herbu Pawęża, urodził się 28 czerwca 1757 roku na Wołyniu... kroniki historyczne nie są zgodne co do miejsca narodzin i podają dwa: Tajkury lub Brodowo pod Ostrogiem. To drugie miejsce wiązane jest z zapisem chrztu kościelnego i pierwszą wzmianką o nim. W swoim bogatym życiu pełnił także wiele funkcji kościelnych - był dziekanem warszawskiej kapituły katedralnej, następnie opatem komendatoryjnym lądzkim, biskupem diecezjalnym krakowskim i arcybiskupem metropolitą warszawskim.

Do zakonu jezuitów wstąpił 5 września 1770 roku, niejako przy okazji nauki w prowadzonym przez zakon gimnazjum w Ostrogu. Już w szkole wykazywał się wieloma uzdolnieniami, z których te humanistyczne, literackie, poetycki były najbardziej zauważalne. To tam napisał swoje pierwsze sielanki. Zaraz po kasacie zakonu, wyświęcony na księdza diecezjalnego, podjął studia prawnicze w Akademii Wileńskiej, ukończywszy je tytułem doktora obojga praw.

Podczas Sejmu Czteroletniego zasłynął mowami napisanymi dla biskupów Kaspra Cieciszowskiego i Macieja Garnysza. Działania na niwie politycznej i patriotycznej dały o sobie znać także podczas insurekcji kościuszkowskiej, w czasie której był komisarzem Komisji Porządkowej Księstwa Mazowieckiego. Począwszy od początku wieku XIX wycofał się z działań w hierarchii kościelnej i osiadł w Kazimierzu Dolnym, za przyjaciół mając rodzinę Czartoryskich. Swojemu oddaniu tej rodzinie dał wyraz w najpiękniejszym poemacie "Świątynia Sybilli", zadedykowanemu księżnej Izabeli Czartoryskiej. W latach 1803 do 1815 zapisał się także w annałach podwarszawskiej miejscowości - Powsinie - będąc tam proboszczem.

Ksiądz Jan Świstak, proboszcz parafii Św. Elżbiety Węgierskiej, tak opisuje niektóre fakty życiorysu Woronicza: "Złotousty kaznodzieja. Czym się wsławił ksiądz Jan Paweł Woronicz, że po dwustu latach na nowo go odkrywamy? Przede wszystkim zasłynął jako kaznodzieja. Do historii literatury polskiej przeszły jego znakomite kazania wygłaszane podczas posiedzeń sejmowych, uroczystości narodowych i patriotycznych, czy też przemówienia podczas pogrzebów wielkich Polaków, jak na przykład księcia Józefa Poniatowskiego, Tadeusza Kościuszki, Józefa i Adama Czartoryskich, Ignacego i Stanisława Potockich i wielu innych. Nazywano go Skargą epoki oświecenia".

Określa go także mianem natchnionego poety, zwracając szczególną uwagę na to, że "ksiądz Jan Paweł Woronicz był wysoko ceniony przez współczesnych, jako "... prawdziwy narodowy poeta i prorok". Nazywano go też "poetą żałoby narodowej". Kajetan Koźmian mówił o nim jako o "... prawdziwym Jeremiaszu polskim". Maurycy Mochnacki nazwał go "sędziwym, pobożnym mówcą, natchnionym poetą". Spuściznę księdza Jana Pawła Woronicza jako poety charakteryzują wiersze okolicznościowe, patriotyczne, sielanki oraz poematy: "Zjawienie Emilki", "Sejm Wiślicki", "Świątynia Sybilli" i inne. Jako poeta wyznawał ideę ocalenia narodu przez poezję, co tak dobitnie podkreślał w "Pieśnioksiągu". Jako kapłan uważał, że poezja winna mieć charakter sakralny, co szczególnie uwidocznił w "Hymnie do Boga"."

Te cechy poezji Woronicza podkreślał także Adam Jerzy Czartoryski dodając, że w czasach rozbiorów Polski poezji Woronicza "nie można było drukować, zatem przepisywano je powszechnie, podawano z rąk do rąk, z ust do ust, tak, iż wkrótce po całej polskiej ziemi czytane, lub z pamięci powtarzane były".

Ciekawym faktem jest też ten z 7 grudnia 1997 roku, kiedy to ksiądz kardynał prymas Józef Glemp poświęcił w kościele w Powsinie epitafium, pamiątkową tablicę z piaskowca ku czci księdza Jana Pawła Woronicza. Pięknie zaprojektowana tablica rozpoczyna swoją pamiątkę J. P. Woronicza fragmentem jego poezji, który brzmi prawdziwie i patriotycznie:

"W nieszczęściu człowiek swojej wielkości dowodzi,

A wielkość się narodów z wielkich ludzi rodzi"

PP

 

Czytaj także

Jan Śniadecki. Romantyzmowi przeciwstawiał "mędrca szkiełko i oko"

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2024 05:35
Matematyk, astronom, filozof i reformator oświaty. Zasłużony dla uniwersytetów w Krakowie i Wilnie. Udowadniał, że patriotą jest nie tylko ten, kto walczy szablą, ale i ten, który oświeca rozumem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Canaletto młodszy - malarz Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2024 05:35
Urodzony we Włoszech Bernardo Bellotto zwany Canalettem młodszym, nie spodziewał się tego, że swoją karierę zawodową zwiąże z Warszawą. Na swych obrazach uwiecznił stolicę Polski w momencie jej rozkwitu w XVIII wieku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sejm w Grodnie. Ostatni sejm I Rzeczpospolitej

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2024 05:45
231 lat temu, 17 czerwca 1793 roku, rozpoczął obrady sejm grodzieński - ostatni sejm Rzeczypospolitej szlacheckiej, zwołany i działający pod terrorem władz carskich. Posłowie zebrani na zwołanym przez Prusy i Rosję sejmie zatwierdzili drugi rozbiór Polski.
rozwiń zwiń