Badanie przeprowadzone za pomocą tomografii komputerowej wykazało, że pod warstwą bandaży i wewnątrz ciała chłopca znajduje się 49 różnych amuletów, które podzielono na 21 typów. Były to m.in. amulet z dwoma palcami umieszczony obok nieobrzezanego penisa dziecka, skarabeusz z sercem umieszczony w klatce piersiowej dziecka oraz złoty język umieszczony w jamie ustnej. Nieboszczyk odziany był w sandały i ozdobiony girlandą z paproci.
- Pięknie stylizowane amulety są ułożone w unikatowym układzie trzech kolumn, pomiędzy fałdami zawinięć i wewnątrz ciała mumii. Są wśród nich Oko Horusa, skarabeusz, amulet akhetowy horyzontu, łożysko, Węzeł Izydy i inne. Wiele z nich było wykonanych ze złota, a niektóre z kamieni półszlachetnych, wypalanej gliny lub fajansu - opisuje prof. Sahar Saleem, kierowniczka zespołu badawczego, radiolog na Wydziale Medycyny Uniwersytetu Kairskiego.
Układ amuletów w mumii "Złotego chłopca". Fot.: SN Saleem, SA Seddik, M el-Halwagy/CC BY
Niebezpieczna wędrówka po zaświatach
- Celem była ochrona ciała i zapewnienie mu witalności w życiu pozagrobowym - wyjaśniała prof. Sahar Saleem.
Starożytni Egipcjanie wierzyli, że człowiek posiada kilka dusz (lub części składowych duszy). Los każdej z nich był po śmierci odmienny. Wierzono, że jedna z nich - Ba - dąży do życia pozagrobowego podobnego do tego świata. Wejście do tych zaświatów nie było gwarantowane: dusza musiała przejść niebezpieczną drogę przez świat podziemny i stanąć przed ostatecznym sądem odbywającym się przed trybunałem bogów.
Najwyższym sędzią był Ozyrys. Zmarły był prowadzony przed jego oblicze przez Anubisa. Sam sąd nad duszą odbywał się poprzez położenie serca na szali wagi, na drugiej szali znajdowała się piórko bogini porządku i prawa Maat. Jeśli serce okazywało się cięższe od piórka, oznaczało to, że człowiek prowadził grzeszne życie. Wówczas jego dusza była pożerana przez Ammit - potwora, który stanowił hybrydę najniebezpieczniejszych zwierząt Egiptu: lwa, krokodyla i hipopotama. Jeśli serce okazywało się lżejsze od piórka, to podsądny zasługiwał na życie wieczne.
Egipcjanie wierzyli, że mumifikacja zwłok zapewni ich bliskim pośmiertną podróż. "Uzbrojenie" mumii w liczne amulety miało z kolei pomóc w niebezpiecznej podróży przez świat podziemia i w pomyślnym przejściu sądu bogów. Taką rolę pełniły artefakty odnalezione w mumii "Złotego Chłopca": Węzeł Izydy chronił ciało przed rozpadem, dwa palce zasłaniały nacięcia po pracy balsamistów, podwójny pióropusz z piór sokoła i strusia symbolizował dwoistość życia (materialną i duchową), złoty język miał dać chłopcu możliwość mówienia w zaświatach, rolą amuletu w kształcie kąta prostego było zapewnienie duszy równowagi, a skarabeusz uciszał serce, by nie zeznawało przeciwko nieboszczykowi w czasie sądu ostatecznego.
Czytaj także:
Sandały i kwiaty
Podobną rolę miało spełniać specjalne odzienie nieboszczyka.
- Sandały miały prawdopodobnie umożliwić chłopcu wyjście z trumny. Według rytualnej Księgi Umarłych starożytnych Egipcjan, zmarły musiał nosić białe sandały, aby być pobożnym i czystym przed recytacją jej wersetów - powiedziała prof. Saleem.
Również girlanda z paproci miała znaczenie rytualne. Jak wskazują autorzy badania, Egipcjanie wierzyli, że mają one magiczną moc.
- Bukiety roślin i kwiatów umieszczano obok zmarłego w czasie pochówku - tak czyniono na przykład z mumiami królów Nowego Państwa: Ahmose, Amenhotepa I i Ramzesa Wielkiego. Zmarłym ofiarowywano również rośliny podczas każdej wizyty na grobach w czasie świąt - wskazywała prof. Saleem.
Jak podkreśla prof. Saleem, badanie dało wgląd w egipskie praktyki pogrzebowe w okresie ptolemejskim. W Egipcie rządziła wówczas, w latach 323-30 p.n.e., dynastia założona przez Ptolemeusza, jednego z dowódców Aleksandra Wielkiego, który przejął władzę w Egipcie po śmierci Macedończyka. Był to czas rozwoju kultury hellenistycznej, której podstawą był synkretyzm między zwyczajami lokalnymi i greckimi.
"Złoty chłopiec"
Mumia "Złotego Chłopca" została znaleziona w 1916 roku w nekropolii używanej między około 332 a 30 rokiem p.n.e. w Nag el-Hassay w południowym Egipcie. Mumię złożono do sarkofagu pokrytego greckimi inskrypcjami, wewnątrz którego znajdowała się druga trumna i to w niej spoczywało zabalsamowane ciało. Na twarzy nieboszczyka położona została złota maska. Jak udowodniły badania tomograficzne, wnętrzności dziecka, poza sercem, zostały usunięte, przy czym mózg usunięto przez nos i zastąpiono żywicą.
Badanie tomograficzne wykazało też, że chłopiec miał 128 cm wzrostu. Na podstawie stopnia zrostu kości i niewyrżniętych zębów mądrości naukowcy szacują, że chłopiec miał 14-15 lat w chwili śmierci. Stan uzębienia dziecka był bardzo dobry, bez śladów próchnicy. Najprawdopodobniej chłopiec zmarł śmiercią naturalną.
Tomograficzny skan uzębienia "Złotego chłopca". Zaznaczone niewyrżnięte zęby mądrości. Fot.: SN Saleem, SA Seddik, M el-Halwagy/ CC BY
Do momentu przeprowadzenia obecnych badań mumia była przechowywana w piwnicy Muzeum Egipskiego w Kairze bez możliwości zbadania. Dyrekcja Muzeum Egipskiego zdecydowała się na przeniesienie mumii "Złotego Chłopca" na wystawę główną, gdzie będzie ona prezentowana razem z wynikami badań tomograficznych i wydrukowanymi na drukarce 3D kopiami amuletów.
Wyniki tomografii mumii "Złotego Chłopca" zostały opublikowane w czasopiśmie "Frontiers in Medicine".
EurekAlert!/Frontiers in Medicine/bm