865 lata temu, 30 maja 1159 roku, zmarł Władysław II Wygnaniec, najstarszy syn Bolesława Krzywoustego. Książę, zgodnie z wolą ojca, miał sprawować senioralną władzę nad swoimi braćmi, z których każdy otrzymał w dziedziczne władanie własną dzielnicę.
Wbrew testamentowi Krzywoustego Władysław zamierzał pozbawić pozostałych książąt ich ziem i przejąć władzę nad całym, ponownie zjednoczonym krajem. Wygnaniec przegrał jednak wojnę domową i został zmuszony do opuszczenia polskich ziem.
Dobry start
Pierworodny syn Bolesława Krzywoustego przyszedł na świat w 1105 roku. Jego matką była księżniczka ruska Zbysława. Po jej śmierci Krzywousty poślubił Niemkę Salomeę, córką hrabiego Bergu, która dała mu kolejnych synów. Najstarszy spośród nich, urodzony ok. 1122 roku Bolesław Kędzierzawy, był o kilkanaście lat młodszy od Władysława.
Salomea, jako kobieta niezwykle ambitna, dążyła do tego, aby jej synowie (poza Kędzierzawym byli nimi Mieszko Stary, Henryk Sandomierski i urodzony w roku śmierci ojca Kazimierz Sprawiedliwy) odgrywali ważną rolę w życiu politycznym kraju.
Krzywousty nadzieję pokładał jednak przede wszystkim we Władysławie. Dbał o jego pozycję i przygotowywał do rządzenia. Jeszcze za życia ojca Wygnaniec sprawował w imieniu ojca władzę nad Śląskiem. W 1125 roku Krzywousty ożenił go z Agnieszką, księżniczką z najpotężniejszego austriackiego rodu Babenbergów.
26:02 władyslaw wygnaniec___f 31554_tr_0-0_09609f15[00].mp3 O życiu i działalności Władysława II Wygnańca opowiada historyk prof. Michał Tymowski. Audycja "Królowie i książęta polscy" prowadzona przez Elizę Bojarską (PR, 20.12.1984)
- W tamtych czasach związki matrymonialne były niesłychanie ważnym sposobem umacniania swojej pozycji poprzez łączenie się z innymi rodami - tłumaczył w audycji Polskiego Radia historyk prof. Michał Tymowski.
Kłopotliwy testament Krzywoustego
W 1138 roku zmarł Bolesław Krzywousty. Zgodnie z wolą księcia ziemie polskie zostały podzielone pomiędzy jego synów, nad którymi władzę zwierzchnią miał sprawować senior, czyli najstarszy z dynastii Piastów. Bolesław Kędzierzawy otrzymał Mazowsze, Mieszko Stary Wielkopolskę, Henryk ziemię sandomierską, a nieuwzględniony w testamencie Kazimierz Sprawiedliwy wychowywał się z matką, która jako wdowa otrzymała na utrzymanie ziemię łęczycką.
Najstarszy z synów Krzywoustego objął w dziedziczne władanie Śląsk oraz Małopolskę jako dzielnicę senioralną. To właśnie Wygnaniec jako senior miał sprawować władzę nad podporządkowanymi mu przyrodnimi braćmi (juniorami).
Krzywousty liczył na to, że takie rozwiązanie pozwoli uniknąć bratobójczych walk. Stało się zupełnie odwrotnie. Władysław, który posiadał przewagę nad swoimi nieletnimi braćmi, zamierzał sięgnąć po pełnię władzy. Do tego przedsięwzięcia podjudzała go niezwykle ambitna żona. Po drugiej stronie barykady stała Salomea, mocno zaangażowana w walkę o umocnienie pozycji swoich synów. Konflikt był nieunikniony.
Ogromna przewaga
W 1141 roku Salomea zorganizowała zjazd synów w Łęczycy, podczas którego miano ustalić plan działania przeciw Wygnańcowi. Pretekstem do spotkania była kwestia zamążpójścia kilkuletniej córki Salomei, Agnieszki. Macocha Władysława planowała wydanie jej za jednego z synów władcy Kijowa Wsiewołoda, aby otrzymać w zamian posiłki do walki z pierworodnym synem Krzywoustego.
Ostatecznie to senior dzięki sprawnym działaniom dyplomatycznym zdołał przekonać Wsiewołoda do wydania swojej córki za syna Władysława - Bolesława Wysokiego. Porozumienie to przypieczętowały posiłki, które polski książę otrzymał do walki z juniorami. Wygnaniec zadbał również wsparcie militarne z Czech i Niemiec.
37:11 historia żywa_ bolesław krzywousty___v2020022543.mp3 O czasach Władysława II Wygnańca i Bolesława Kędzierzawego opowiada prof. Andrzej Nowak. Audycja "Historia żywa" prowadzona przez Dorotę Truszczak (PR, 02.11.2020)
- Zapewnił sobie miażdżącą przewagę nad braćmi i wydawało się, że to gwarantuje mu sukces w walce o cel najważniejszy, czyli wyeliminowanie wszystkich rywali i objęcie pełnej władzy nad całą Polską - mówił w audycji "Historia żywa" prof. Andrzej Nowak.
Tak się jednak nie stało. Dlaczego?
Konflikt z możnymi
Kluczową rolę w konflikcie Władysława z juniorami odegrali możnowładcy, których pozycja politycznie znacznie wzrosła w ostatnich dekadach.
- Dotychczas mówiliśmy o zamiarach, które są reprezentowane przez poszczególnych członków dynastii. Jednak istniało też polskie społeczeństwo, którego część miała uprawnienia polityczne. Już w XII wieku feudałowie kościelni i świeccy, czyli rycerze, stanowią pewien czynnik samodzielny politycznie - wyjaśniał w audycji prof. Michał Tymowski.
Możnym wcale nie zależało na silnym władcy, który mógłby ograniczyć ich wpływy.
- Rycerstwo było zwolennikiem podziału kraju, osłabienia władzy centralnej. To jest bardzo ważne zjawisko - mówił prof. Michał Tymowski.
Ambitne plany zjednoczeniowe Władysława nie przypadły więc do gustu możnym. Początkowo najpotężniejszy spośród nich, wojewoda Piotr Włostowic, wiernie służył Wygnańcowi, ale i on w końcu opowiedział się za wypracowaniem pewnego kompromisu z juniorami. To sprowadziło na niego gniew księcia, który kazał go uwięzić, oślepić, pozbawić języka i wygnać.
- To była pierwsza pozycja na liście fatalnych kroków, które podjął Władysław II. Oślepienie wybitnego możnowładcy natychmiast nastawiło innych możnych przeciwko księciu. Obawiali się oni, że skoro w ten sposób potraktował tak wielką postać, z nimi może zrobić to samo, kiedy już osiągnie swoje cele - mówił w audycji prof. Andrzej Nowak.
Niefortunny czyn sprawił, że napięta sytuacja między seniorem a możnymi przerodziła się w otwarty konflikt. Ponadto ożeniony z ruską księżniczką Piotr Włostowic trafił na Ruś, gdzie zdołał przekonać Wsiewołoda, aby wstrzymał swoją pomoc dla Władysława.
Na wygnaniu
W 1146 roku jego wojska Władysława stanęły pod Poznaniem, w którym bronili się bracia. Oblężenie zakończyło się jednak porażką. Księcia nie wsparły ruskie posiłki, na tyłach wybuchł bunt możnych, a do tego Kościół opowiedział się przeciwko jego działaniom i Wygnaniec został obłożony klątwą. Wydarzenie te zmusiły seniora do ucieczki z kraju. Niedługo później do męża dołączyła powszechnie znienawidzona Agnieszka, która jeszcze jakiś czas broniła się z synami w Krakowie.
Tułaczy los zaprowadził Wygnańca na dwór króla niemieckiego Konrada III, którego książę prosił o pomoc w odzyskaniu władzy w Polsce. Władca pochłonięty przygotowaniami do wyprawy krzyżowej nie był zainteresowany ingerencją w sprawy sąsiedniego kraju. Niewielkie wsparcie militarne, którego udzielił księciu, nie przekroczyło nawet Odry z powodu wylania rzeki i nawiązania przez juniorów porozumienia z wewnętrznymi wrogami Konrada.
Sytuacja na korzyść Władysława odmieniła się, gdy władcę na niemieckim tronie zastąpił Fryderyk Barbarossa. Cesarz zdecydował się wesprzeć polskiego księcia i w 1157 roku na czele silnej armii wyruszył spacyfikować juniorów.
Ku wielkiemu niezadowoleniu Władysława Bolesław Kędzierzawy, który przejął senioralne obowiązki po bracie, zdecydował się na niespodziewany gest. W Krzyszkowie złożył Barbarossie hołd lenny. Zadowolony cesarz wycofał swoje wojska z ziem polskich i zaniechał wspierania Wygnańca w jego dążeniach do odzyskania władzy.
***
Zgodnie ze złożoną w Krzyszkowie obietnicą Kędzierzawy miał pozwolić Władysławowi na powrót na dziedziczny Śląsk, jednak nigdy tego nie uczynił. Po śmierci Wygnańca za zgodą seniora do dzielnicy tej przybyli synowie księcia.
Resztę życia Władysław II Wygnaniec spędził na zamku w Altenburgu, który otrzymał od cesarza. Tam zmarł 30 maja 1159 roku.
th