Koronkowa robota
Znalezisko zostało pokazane 20 listopada 2024 roku w Muzeum Narodowym w Szczecinie - Muzeum Tradycji Regionalnych przy ul. Staromłyńskiej 27 w przestrzeni wystawy stałej "Świt Pomorza. Kolekcja starożytności pomorskich".
– Skarb liczy 66 przedmiotów, a biorąc pod uwagę rozkawałkowane fragmenty, naliczyłam 85 elementów – powiedziała kustosz Działu Archeologii Muzeum Narodowego w Szczecinie Dorota Kozłowska.
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Wskazała, że wartość naukowa znaleziska jest ogromna, ze względu na przynajmniej trzy unikatowe w skali kraju przedmioty. – To zapinka zbudowana z kolistych obręczy. W te obręcze wmontowane są niewielkie kopułki wykonane z bardzo cienkiej, precyzyjnie zrobionej blaszki, ciekawie zdobionej. To jest majstersztyk, jeżeli chodzi o sprawy techniczne – powiedziała Dorota Kozłowska.
– Zawsze podkreślam, że należy chylić czoła przed tymi ludźmi sprzed trzech tysięcy lat, którzy nie dysponując komputerami czy precyzyjnymi narzędziami potrafili zrobić tak wspaniałą rzecz – dodała.
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Wśród unikatów jest też szpila oraz siekierka, która w okolice Gryfina prawdopodobnie przywędrowała z południo-zachodnich rejonów Europy Środkowej. – Podejrzewam, że może pochodzić gdzieś z rejonu alpejskiego – stwierdziła kustosz szczecińskiego Muzeum Narodowego.
– W tulejce tej siekierki zachowały się resztki drewniane i dzięki temu możemy po prostu wysłać próbkę tego drewienka i sprawdzić datowanie metodą węgla radioaktywnego. Poza tym można będzie określić, z jakiego drewna to znalezisko zostało zrobione. To kolejne ważne informacje dla nas – poinformowała Kozłowska.
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
W skład znaleziska wchodzi kilkadziesiąt wyrobów reprezentujących ozdoby ciała i stroju, elementy dekoracyjne uprzęży końskiej, broń, narzędzia i przybory oraz ozdobny uchwyt naczynia. Część z nich włożono do garnka w całości, a inne we fragmentach.
Skład i formy znalezionych przedmiotów wskazują, że skarb został zgromadzony w późnym okresie epoki brązu (ok. 950–780/740 p.n.e.).
Kustosz Działu Archeologii Muzeum Narodowego w Szczecinie Dorota Kozłowska podczas prezentacji zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Poszukiwanie poszukiwacza
Pod koniec października 2024 roku znalezisko zostało podrzucone przez nieznane osoby pod siedzibę stowarzyszenia zajmującego się historią ziemi gryfińskiej. Poprzez osoby anonimowe zdjęcia skarbu przesłano do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, który powiadomił Komendę Wojewódzką Policji w Szczecinie.
Według przepisów skarb został pozyskany w wyniku nielegalnych poszukiwań - znalazca nie miał zgody na ich prowadzenie. Jest to przestępstwo z art. 109c Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Za zniszczenie zabytku, jakim jest stanowisko archeologiczne (czyn z art. 108 ustawy), grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Gryfinie.
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Nadkomisarz dr Marek Łuczak, historyk i policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, jeszcze w październiku 2024 roku apelował, aby osoba, która odnalazła zabytki, ujawniła się (policjanci przypuszczają, że odkrycia dokonano przy użyciu wykrywacza metali). – Poszukujemy osoby, która znalazła skarb. Wyciągnęła świecidełka, rozbiła garniec, w którym się znajdowały. Nadal nie wiemy, gdzie go znaleziono – powiedział .
Odnalezienie miejsca znalezienia garnca jest o tyle ważne, że mogłoby pozwolić na dokładniejsze określenie charakteru znaleziska. – Obecnie mamy przedmioty, ale nie mamy elementów datujących, które można przebadać metodą radiowęglową, czyli nie wiemy, kiedy on dokładnie został zakopany – zaznaczył dr Marek Łuczak.
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
– Jeśli zakopany był tylko jeden garniec z przedmiotami, to można by było powiedzieć, że jest to po prostu skarb. Jeśli jednak była to urna z prochami i przedmiotami, to w pobliżu jej zakopania mogły być kolejne, a całość mogła tworzyć pradawne cmentarzysko. Straciliśmy kontekst tego znaleziska - wyjaśnił.
Stąd apel, by osoba, która wykopała przedmioty, podała dokładne miejsce ich znalezienia - "aby się zrehabilitować".
Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
W rozmowie z PAP przeprowadzonej 20 listopada 2024 roku dr Marek Łuczak zdradził więcej szczegółów. – Kiedy sprawcy dobrali się do samego naczynia, zaczęli odłamywać poszczególne elementy, żeby móc wyciągnąć elementy metalowe. Prawdopodobnie nie umieli ich wyjąć, więc rozwalili całe naczynie aż do samego dołu. Jeśli to była urna popielnicowa, to nie wiemy, czy znajdowały się tam prochy, bowiem nie ma dostępu do tego naczynia – powiedział.
Jak dotąd, amatorski poszukiwacz skarbów nadal się nie ujawnił.
***
Nadkomisarz Marek Łuczak zajmuje się odnajdywaniem zaginionych i skradzionych zabytków. Posiada stopień naukowy doktora, jest prezesem Pomorskiego Towarzystwa Historycznego. Jest również autorem serii monografii o historii poszczególnych części Szczecina, katalogów zabytków i utraconych dzieł sztuki miast i powiatów województwa zachodniopomorskiego, a także publikacji dotyczących walki z przestępczością przeciwko zabytkom. Odzyskał kilkaset zabytków utraconych w kraju i za granicą.
Nadkomisarz Marek Łuczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie podczas prezentacji zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych. Fot. PAP/Marcin Bielecki
***
Źródła:
PAP/Nauka w Polsce/mc