26 kwietnia 1945 został aresztowany Philippe Pétain. Jego nazwisko jest symbolem narodowej zdrady i kolaboracji. Bohater I wojny światowej, marszałek Francji, Szef Państwa Francuskiego w czasie II wojny światowej.
29:20 Philippe Petain - aud. Agnieszki Steckiej.mp3 "Philippe Pétain" - audycja Agnieszki Steckiej z cyklu "Przed sądem". Rozmowa z historykiem prof. Jerzym Eislerem. (PR, 19.10.2001)
Symbol ciemnej karty w historii Francji
– Kiedyś napisałem, że nieszczęściem tego człowieka w pewnym sensie był jego wiek. To, że tak długo dane mu było żyć – powiedział historyk w audycji nadanej w 2001 roku. – Dla mnie nie ulega wątpliwości, że gdyby Pétain umarł przed wybuchem II wojny światowej, dziś w każdym francuskim mieście byłaby ulica czy plac noszący jego imię. Byłby bohaterem narodowym, wszędzie stałyby jego pomniki.
Bohater I wojny światowej
W czasie I wojny światowej Philippe Pétain w roku 1914 dowodził jako generał brygady korpusem pod Arras. 5-9 września odznaczył się w bitwie nad Marną. W roku następnym objął dowództwo Francuskiej Armii Północnej i Południowo-Wschodniej.
Do historii przeszła bohaterska obrona Verdun, trwającą od lutego do grudnia 1916 roku, którą dowodził Pétain. Następne lata to okres jego błyskotliwej kariery. W 1917 został Wodzem Naczelnym armii francuskiej, a 21 listopada 1918 otrzymał godność marszałka Francji.
Jednak tej pięknej karty z czasów I wojny światowej w ogóle nie brano pod uwagę podczas procesu Philippe Pétaina, który rozpoczął się 23 lipca 1945 w paryskim Pałacu Sprawiedliwości.
Rząd Vichy
Bohater Wielkiej Wojny został oskarżony o zamach na bezpieczeństwo Francji i o kolaborację z Niemcami. Sądzono go w charakterze szefa państwa.
W składzie Trybunału Stanu zasiedli nie tylko zawodowi sędziowie. Znaleźli się w nim również wybrani posłowie i senatorowie, którzy 10 lipca 1940, gdy grzebano III Republikę Francuską, głosowali przeciw przekazaniu Pétainowi pełni władzy. Szefa rządu Vichy sądzili też weterani francuskiego ruchu oporu.
– To był pokazowy proces polityczny – komentował profesor Jerzy Eisler. – Miał zdjąć, jak sądzę, odpowiedzialność z francuskich elit. Przecież prawda jest taka, że we Francji nie przeprowadzono poważnego, głębokiego rozrachunku z polityką kolaboracji, kolaboracji politycznej, militarnej, gospodarczej, kulturalnej. Można by długo te pola współpracy francusko-niemieckiej wymieniać – stwierdził historyk.
Spotkanie Philippe'a Pétaina (z lewej) z admirałem Williamem D. Leahy, ambasadorem Stanów Zjednoczonych we Francji, 27.04.1942. Wikimedia Commons/dp. Źr. US Naval Historical Foto Center
Dla dobra Francji i narodu
– Nie złożę już więcej oświadczeń, nie odpowiem na żadne pytania – mówił marszałek podczas procesu. – Spędziłem moje życie w służbie dla Francji. Dzisiaj, w wieku prawie 90 lat wtrącony do więzienia, pragnę jej nadal służyć, zwracając się do niej raz jeszcze....
– Kiedy powstawał reżim Vichy, Philippe Pétain miał 84 lata. Czy w tym wieku był wystarczająco sprawny, by sprawować władzę? - pytała autorka audycji. – Ludzie muszą odpowiadać za swoje czyny niezależnie od wieku – odpowiedział historyk. – Nie przeciwstawił się nigdy w sposób stanowczy antysemickiej polityce rządu Vichy. Przymykał oczy na pewne rzeczy i akceptował np. układanie się premiera Pierre’a Lavala z Niemcami. Philippe Pétain wiedział dobrze, czyją rękę ściska, kiedy spotykał się z Hitlerem w Montoire-sur-le-Loir w październiku 1940 roku. To na pewno nie był dla niego pan "Nikt".
Wyrok
– Stałem na czele państwa okupowanego, ale czyniłem wiele, aby uchronić moich rodaków przed najgorszym – oświadczył Pétain. – Jestem pewien, że dla wielu moich rodaków stanowiłem kontynuację suwerennej Francji. Jestem niewinny. Tak naprawdę osądzi mnie Bóg i historia.
Specjalny Trybunał Stanu, powołany przez generała Charles'a de Gaulle'a skazał Philippe'a Pétaina na karę śmierci przez rozstrzelanie. Ze względu na podeszły wiek oskarżonego de Gaulle zamienił tę karę na dożywotnie więzienie. Marszałek został wysłany na wyspę Île d'Yeu, u zachodniego wybrzeża Francji. Zmarł 23 lipca 1951, w wieku 95 lat.