Dynastia Pahlawi
W 1925, gdy Reza Szah Pahlawi koronował się na cesarza Persji, jego najstarszy syn Mohammad miał zaledwie sześć lat. Ojciec, sam niewykształcony, bardzo zadbał o edukację syna. Stworzył dla niego specjalną szkołę wojskową, po której ukończeniu kontynuował naukę w Szwajcarii, gdzie poznał języki i elementy humanistycznej wiedzy o świecie.
W sierpniu 1941 roku Wielka Brytania i ZSRR, obawiając się o ropę naftowa i linie tranzytowe, wprowadziły do Iranu swoje wojska, wymuszając detronizacją założyciela dynastii Pahlawi. Powstał problem następcy.
Na czele kraju stanął drugi z dynastii Pahlawi szachin-szach, czyli król królów, władca dawnej Persji, nazwanej tak jeszcze przez starożytnych Greków, a przez ojca przemianowanej na Iran, Mohammad Reza Pahlavi. Z woli ojca miał odmienić swoje państwo i wprowadzić je do grona największych potęg współczesnego świata.
29:51 mohammad reza pahlawi___3080_95_iv_tr_0-0_1080877683aef6a1[00].mp3 Audycja biograficzna z cyklu "Postacie XX wieku" na temat życia i działalności Mohammada Reza Pahlawi'ego, ostatniego szacha Iranu. Gościem red. Stanisława Szofa jest prof. Władysław Góralski. (PR, 15.01.1995)
Walka o naftę
W pierwszych latach rządów dokonał zwrotu. W 1943 roku wypowiada wojnę Niemcom, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że w kraju stacjonowały wojska brytyjskie, sowieckie i amerykańskie.
- Dopóki trwała wojna Iran nie był samodzielny. Wyrazem tego była konferencja w Teheranie w 1943 roku, która odbyła się bez zgody i wiedzy szacha – mówił na antenie PR prof. Władysław Góralski.
Na scenę powrócił w końcowej fazie walki o naftę na początku lat 50., gdy rozstrzygał się nowy układ z Wielką Brytanią w sprawie eksploatacji złóż naftowych. Wobec braku ustępstw Front Narodowy, który wówczas przewodził tej walce, znacjonalizował przemysł naftowy.
- Nacjonalizacja miała wielkie reperkusje. Przez kilka lat wstrząsała światem, trafiła na forum ONZ i do Trybunału Międzynarodowego w Hadze – mówił gość audycji z cyklu ”Postacie XX wieku” – na tym tle, między szachem, a stojącym na czele FR dr Mosaddeghiem doszło do rozbieżności.
Zwrot na zachód
W 1953 roku w atmosferze olbrzymiego napięcia Mohammad Reza Pahlawi podjął nieudaną próbę usunięcia Mosaddegha, po czym uciekł z kraju do Rzymu. Na wieść o tym w Iranie wybuchły wielotysięczne demonstracje z hasłami obalenia monarchii, które zostały krwawo stłumione przez wierne szachowi wojsko. Front Narodowy i rząd zostały rozpędzone.
- Takie uregulowanie konfliktu przyniosło szachowi podwójny sukces. Nie tylko zachował tron, ale właściwie zdobył pełnię władzy. Siły polityczne, które mogły mu zagrozić zostały rozgromione – tłumaczył historyk i były dyplomata.
Ajatollah Chomeini - pchnął islam przeciwko Zachodowi
Tajemnicą poliszynela jest, że zamach stanu został dokonany przy walnej pomocy amerykańskich służb wywiadowczych. Obalenie Mosaddegha i przywrócenie władzy Pahlawiego było jedną z największych operacji sił specjalnych Stanów Zjednoczonych, za co oczywiście trzeba było słono zapłacić w postaci współpracy gospodarczej i wojskowej z zachodnim mocarstwem.
Reformator i dyktator
Mohammad Reza Pahlawi triumfalnie powrócił i skorzystał z owoców walki o naftę. Zawarto nowy układ, dzięki któremu miliony trafiały do dyspozycji rządzącego szacha.
Cesarz rządził twardą ręką w oparciu o armię, policję i utworzoną w 1957 roku, cieszącą się bardzo złą sławą Narodową Organizacją Informacji i Bezpieczeństwa (SAWAK), a z drugiej strony w latach 60. w oparciu o zwiększone dochody z nafty wrócił do problemu reform i modernizacji kraju, czego wyrazem była tzw. "Biała Rewolucja". Z sześciu punktów kluczowe były trzy: reforma rolna, zmiana ordynacji wyborczej (przyznanie praw wyborczych kobietom) i utworzenie korpusu oświatowo do walki z analfabetyzmem. W wyniku tej pierwszej 2,5 mln chłopów dostało ziemię.
Lata 70. XX wieku to apogeum wzrostu potęgi szacha na fali boomu naftowego. Wtedy też podjęto wielkie inwestycje w sferze infrastruktury, przemysłu, zbrojeń, a nawet badań atomowych.
- Rzeczywiście wśród krajów zatoki perskiej Iran był potęgą, ale na pewno nie mocarstwem światowym – mówił prof. Góralski – rozwój społeczno-ekonomiczny mimo postępu nie dawał podstawy do takich sądów.
Upadek cesarza
Cały ten "boom" gospodarczy nie miał odpowiedniej infrastruktury. Iran nie mógł wchłonąć tak olbrzymiej masy towarów, które mógł nabyć i importować. Nie było portów dla rozładowania statków. Alokacja środków też nie była najbardziej szczęśliwa. Olbrzymi import dusił własną produkcję, co uderzało w warstwy średnie, zwłaszcza kupców. Co więcej, z powodu wszechobecnej korupcji rosła wąska elita bogatych i powstało morze biedoty.
Bardzo pożądana reforma rolna miała też skutek negatywny – wyrzuciła ze wsi masy ludzkie, które ciągnęły do wielkich miast. Teheran w 1960 roku liczył 1,5 mln mieszkańców, a w 1978 już sześć milionów. Na jego przedmieściach powstały dzielnice nędzy, które stały się bazą do demonstracji i wystąpień przeciw Pahlaviemu.
8 września 1978 Pahlawi wysłał na ulice Teheranu wojska przeciw demonstrantom, zginęło kilkaset osób, co przeszło do historii jako "czarny piątek". Konsekwencją była całkowita utrata poparcia obywateli i zagranicznych sojuszników. Strajk generalny w październiku 1978 roku unieruchomił całą gospodarkę. Protesty osiągnęły apogeum w grudniu. Każdego dnia ginęły setki demonstrantów.
16 stycznia 1979 szach i cesarzowa opuścili Iran. Do kraju już nie wrócił. Zmarł na emigracji w Egipcie.
mjm