15 lipca 1990 roku w Alpach zginął dziennikarz Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa Jerzy Slaski. Zmarł wskutek tragicznego wypadku podczas zejścia z góry Monte Viso, najwyższego szczytu Alp Kotyjskich. Juliusz Slaski poślizgnął się – prawdopodobnie z powodu ataku serca – i spadł w głęboką przepaść. Jeszcze 12 lipca 1990 roku prowadził wydanie audycji "Panorama Dnia".
W chwili śmierci miał już 70 lat, ale nawet w takim wieku nie mógł odmówić sobie realizowania sportowej pasji. Był nie tylko zapalonym alpinistą i zdobywcą wielu górskich szczytów (jego wejście na Island Peak - 6100 m n.p.m. - w Himalajach było pierwszym polskim wejściem), ale także czynnym miłośnikiem niemal każdej dyscypliny sportu - był m.in. sprawozdawcą z obchodów Milenium Polski w Rzymie (1966), z igrzysk w Rzymie (1960 ) i w Monachium (1972) czy z olimpiady zimowej w Grenoble (1968).
SERWIS SPECJALNY - JAK POLACY ZDOBYLI EVEREST w 1980
– Pamiętam go, kiedy już był w wieku około 50 lat. Miał znakomitą sylwetkę, sprawność niesłychaną. Chodził po górach jak kot – wspominał go radiowy znajomy Andrzej Czyżowski we wspomnieniowej audycji Redakcji Polskiej Radia Wolna Europa w 1990 roku.
19:58 Julek.mp3 Audycja Piotra Załuskiego poświęcona pamięci Juliusza Slaskiego. Dziennikarza wspominają koledzy z Radia Wolna Europa - Andrzej Czyżowski i Aleksander Menhard. (RWE, 28.07.1990)
Odyseja po Europie
Juliusz Slaski urodził się 15 kwietnia 1920 roku w szlacheckim majątku Broniszów w województwie kieleckim. Tuż przed II wojną światową rozpoczął studia prawnicze i dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. Zdobył wtedy pierwsze szlify zawodowe, pisząc teksty do gazet.
Jego spokojne życie zostało przerwane wybuchem wojny. W marcu 1940 roku poprzez Węgry zdołał przedostać się do Francji, w której odtwarzano Wojsko Polskie. Juliusz Slaski wstąpił do 2. Dywizji Strzelców Pieszych. Służył w szwadronie motocyklowym oddziału rozpoznawczego i został ranny w trakcie walk pod Belfortem.
– Wiem, że był mocno postrzelony i w szpitalu francuskim leżał dosyć długo, chyba dwa miesiące. Mimo tego, że był ciężko ranny to nie było widać śladów tego zdarzenia w jego późniejszym sportowym życiu – mówił Andrzej Czyżowski w audycji Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa z 1990 roku.
Slaski ukrywał rzeczywistą poprawę swojego stanu zdrowia, aby uniknąć dostania się do niemieckiej niewoli. Przed wypisaniem ze szpitala zdążył zbiec do nieokupowanej południowej części Francji, administrowanej przez kolaboracyjny rząd w Vichy. Zadomowił się w Grenoble, w którym zaczął studiować prawo.
Kiedy pod koniec 1942 roku Niemcy zlikwidowali państwo Vichy, Slaski uciekł do Hiszpanii. Został jednak aresztowany w trakcie przekroczenia granicy i osadzony w obozie koncentracyjnym w Miranda del Ebro. Udało mu się uzyskać zwolnienie dopiero po interwencji Polskiego Czerwonego Krzyża. Natychmiast po tym wyruszył do Wielkiej Brytanii, aby ponownie wstąpić do polskiego wojska.
09:58 Rozmowy z alpinistami Kukuczka RWE Slaski.mp3 Rozmowa telefoniczna Huberta Grzymały (Juliusza Slaskiego) z alpinistami: Andrzejem Zawadą i Krzysztofem Wielickim - na temat tragicznej śmierci Jerzego Kukuczki na szczycie Lhotse. (RWE, 29.10.1989)
SERWIS SPECJALNY - JERZY KUKUCZKA
Naukowe przygody
Slaski ubiegał się o przydział do lotnictwa, ale wniosek został odrzucony z powodu słabego wzroku. Postanowił inaczej wykorzystać swoje talenty i rozpoczął studia antropologiczne na Oksfordzie.
Po ich ukończeniu rozpoczął w 1947 roku pracę naukową na Uniwersytecie Lodyńskim. Trzy lata później wziął udział w wyprawie antropologicznej do Afryki. Publikował wówczas w renomowanym czasopiśmie naukowym "Nature", ale także w polskiej prasie emigracyjnej, a nawet przez pewien czas pracował w polskiej sekcji BBC.
Ostatnim epizodem jego naukowego życia była nieudana wyprawa na jachcie "Princess Waimai". Razem z pięcioma pozostałymi uczestnikami wyruszył w rejs dookoła świata, aby badać zjawisko ziemskiego magnetyzmu na oceanach, ale niestety wyprawa dotarła zaledwie do Wysp Kanaryjskich.
Głos znany z radia
W 1954 roku Juliusz Slaski został pełnoetatowym dziennikarzem. Przeprowadził się do Monachium i podjął pracę w tamtejszej redakcji radia "Głos Ameryki". Po jej zlikwidowaniu do 1989 roku pracował jako europejski korespondent rozgłośni.
W 1974 roku dołączył do zespołu Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, w której spędził kilkanaście ostatnich lat życia. Jego głos poznało wielu mieszkańców Polski, spragnionych rzetelnych informacji i zmęczonych komunistyczną propagandą. Występował na antenie pod pseudonimem Huberta Grzymały.
Dzięki niemu w Radiu Wolna Europa więcej było informacji o osiągnięciach polskich alpinistów i himalaistów niż w krajowych środkach masowego przekazu. Slaski utrzymywał bliskie kontakty z niektórymi polskimi alpinistami, dzięki czemu otrzymując kartki z wypraw wysokogórskich, mógł obszerniej informować o ich dokonaniach.
To on był pierwszym dziennikarzem, który przeprowadził wywiad z właśnie wybranym papieżem-Polakiem. Jeszcze przed inauguracją pontyfikatu, podczas audiencji na której się zjawił, gdy obok przechodził Karol Wojtyła, dziennikarz zapytał o Wandę Rutkiewicz: czy papieżowi wiadomo, że tego dnia, kiedy został wybrany, Rutkiewicz weszła na Mount Everest?
14:34 O nas samych RWE Slaski.mp3 "O nas samych" - audycja o strukturze, zadaniach i pracy Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa. Rozmowa Piotra Załuskiego z Hubertem Grzymałą (Juliuszem Slaskim). (RWE, 14.01.1984)
– Julek Slaski był klasycznym wprost wzorem dziennikarza, który wszędzie szuka jakiegoś wartego uczestnictwa wydarzenia, przeżycia, spotkania rozmowy. Można go było spotkać wszędzie, gdzie coś się działo. Przeprowadzał wywiady, reportaże, ale gdy trzeba było pisał komentarze. Był prawdziwym, dociekliwym, trochę narwanym, ale rzeczywiście dziennikarzem z krwi i kości. Dla większości z nas był też dobrym i serdecznym kolegą i takim pozostanie w mojej pamięci – wspominał go Aleksander Menhard w audycji z 1990 roku.
sa