Historia

Tadeusz Chciuk. Cichociemny i kurier Armii Krajowej

Ostatnia aktualizacja: 10.04.2024 05:40
- Przede wszystkim przeprowadzaliśmy z Polski ludzi zagrożonych aresztowaniem, albo takich, którzy chcieli iść do wojska. Wtedy każdy młody człowiek chciał się dostać do wojska, żeby walczyć z okupantami – mówił Tadeusz Chciuk. 
Tadeusz Chciuk-Celt, redaktor i zastępca dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa przy pracy.
Tadeusz Chciuk-Celt, redaktor i zastępca dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa przy pracy. Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

23 lata temu, 10 kwietnia 2001 roku, zmarł Tadeusz Chciuk (pseud. Marek Celt, Michał Lasota) - kurier Związku Walki Zbrojnej i cichociemny w czasie II wojny światowej, wieloletni pracownik Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, ostatni prezes PSL na uchodźstwie.


Posłuchaj
03:42 świadkowie historii - tadeusz chciuk - celt.mp3 Opowieść Tadeusza Chciuka o zrzucie spadochroniarzy do okupowanej Polski w 1941 roku. (Archiwum RWE)

 

Przeciwko bolszewizmowi

Należał do Związku Harcerstwa Polskiego. Studiował prawo na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Od najmłodszych lat pasjonowała go muzyka, uczęszczał do Szkoły Muzycznej w Drohobyczu, a następnie do Konserwatorium Muzycznego im. Karola Szymanowskiego we Lwowie.

Po zakończeniu kampanii wrześniowej 1939 roku, uciekł z Drohobycza spod okupacji sowieckiej. Wstąpił do ZWZ, przekształconego później w AK. Tam dołączył do grupy tzw. "białych kurierów". Było to niezwykle trudne i niebezpieczne zadanie, polegające na przeprowadzaniu spod okupacji sowieckiej przez Karpaty ochotników do służby w Wojsku Polskim na Zachodzie. Swoje wspomnienia z tego okresu opisał w książce "Biali kurierzy".


Posłuchaj
20:41 przeżyciom wojennym i związanemu z nimi pisarstwu Tadeusza Chciuka I.mp3 Audycja Konrada Tatarowskiego poświęcona przeżyciom wojennym i związanemu z nimi pisarstwu Tadeusza Chciuka cz.1. (RWE, 4.05.1991)

 

W maju 1940 roku przedostał się na Zachód, gdzie wstąpił do Armii Polskiej we Francji. Po klęsce Francji znalazł się w Wielkiej Brytanii, gdzie ukończył szkołę podchorążych oraz kurs spadochronowy i ponownie zgłosił się do pracy jako kurier.

Wysłannik rządu emigracyjnego

W nocy z 27 na 28 grudnia 1941 wziął udział w operacji "Jacket", wraz z innymi cichociemnymi wylądował w okupowanej Polsce. Zadaniem Tadeusza Chciuka, jako emisariusza rządu gen. Władysława Sikorskiego, było sporządzenie raportu o stanie Państwa Podziemnego. Na skutek pomyłki pilota samolotu sześciu cichociemnych wylądowało nie tam, gdzie było to zaplanowane. W trakcie tej misji Tadeusz Chciuk wykazał się niezwykłą odwagą, uwalniając siebie i kolegów z rąk Niemców.


Posłuchaj
20:25 przeżyciom wojennym i związanemu z nimi pisarstwu Tadeusza Chciuka II.mp3 Audycja Konrada Tatarowskiego poświęcona przeżyciom wojennym i związanemu z nimi pisarstwu Tadeusza Chciuka cz.2. (RWE, 11.05.1991)

 

Swój, trwający ponad rok powrót do Londynu po wykonaniu misji Chciuk opisał w książce "Koncert. Opowiadanie cichociemnego", a przeznaczony dla gen. Sikorskiego raport w publikacji "Raport z Podziemia – 1942".

Cichociemni-zobacz serwis specjalny

Jako jedyny z wszystkich cichociemnych Tadeusz Chciuk dwukrotnie skakał do Polski i dwukrotnie wrócił do Londynu. Sprawozdanie z drugiego skoku z kwiectnia 1944 roku, które odbył z doktorem Józefem Retingerem, zawarł w książce "Z Retingerem do Warszawy i z powrotem. Raport z Podziemia 1944".

Podczas wyprawy był wysłannikiem premiera Stanisława Mikołajczyka i rządu emigracyjnego do władz Polski Podziemnej, a zarazem oficjalnym przedstawicielem Naczelnego Komitetu Harcerskiego. Najważniejszym celem tej misji było zaznajomienie władz podziemnych z sytuacją międzynarodową po konferencji w Teheranie. Powrót nastąpił 26 lipca 1944 roku.

Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny

Do Polski wrócił w grudniu 1945 roku jako sekretarz alianckiej Misji do Spraw Demobilu. W kwietniu 1946 roku Tadeusz Chciuk został aresztowany przez UB pod zarzutem szpiegostwa. Zwolniono go po dwóch miesiącach więzienia. – Potem pracowałem przez dwa lata w Krakowie w Wojewódzkim Urzędzie Ziemskim, ale wciąż naciskało na mnie UB, chcieli mnie zmusić do współpracy, także musiałem uciekać z Polski w 1948 roku z żoną i małą córeczką – wspominał Tadeusz Chciuk.

Pobyt na obczyźnie

Po wyjeździe z kraju działał w PSL na uchodźstwie, a w 1988 roku został jego prezesem. Od 1952 roku pracował w utworzonym przez Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Monachium Radiu Wolna Europa. Był autorem programów poświęconych problemom wsi, w których występował pod pseudonimem "Michał Lasota". Każdą audycję pt. "Droga przez wieś" rozpoczynał słowami: "tym, którzy żywią i bronią – chłopom polskim szczęść Boże". Przygotowywał także słuchowiska historyczne i audycje harcerskie. W latach 1976-1983, do czasu przejścia na emeryturę, pełnił funkcję dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa.

Tadeusz Chciuk zmarł 10 kwietnia 2001. Za zasługi wojenne otrzymał: Krzyż Armii Krajowej, Harcerski Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami, Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski oraz hiszpański Order Św. Graala.

mk/im

Czytaj także

Władysław Ossowski. "Król Białych Kurierów"

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2024 05:50
- Nikt tyle razy co on nie przedostawał się z Węgier na stronę Sowietów i z powrotem - mówił o Władysławie Ossowskim Tadeusz Chciuk-Celt, legendarny cichociemny, dziennikarz Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Antoni Iglewski. Szczęśliwy trzeci skok cichociemnego

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2024 05:44
- Może to brzmi patetycznie, ale pierwsze co zrobiłem po skoku, to ucałowałem naszą, polską ziemię - wspominał na antenie Polskiego Radia Antoni Iglewski, cichociemny, który przywiózł ze sobą do kraju największą ilość pieniędzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Posłuchaj! Jedyna cichociemna, Elżbieta Zawacka, wspomina najtrudniejszą decyzję czasu wojny

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2024 05:55
W jednym z ostatnich wywiadów przed śmiercią, gen. Elżbieta Zawacka, jedyna kobieta wśród cichociemnych, opowiedziała o najtrudniejszej decyzji, jaką przyszło jej podjąć w czasie II wojny światowej. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eugeniusz Kaszyński ps. Nurt. Cichociemny, którego pokonał pokój

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2024 05:45
Przez wiele lat odważnie stawiał czoło niemieckim okupantom jako zastępca Jana Piwnika "Ponurego", a następnie dowódca słynnych Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej. Nie został jednak pokonany przez wroga, a po zakończeniu II wojny światowej toczył jeszcze trudniejszą walkę z problemami psychicznymi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cichociemni. Pierwszy przerzut do okupowanej Polski

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2024 06:00
Nazywano ich cichociemnymi. 316 doskonale wyszkolonych spadochroniarzy. Przybywali nocą i byli uczeni zabijać po cichu. Wysyłani do najbardziej niebezpiecznych zadań na terenie okupowanej przez Niemców Polski, postępowali zgodnie z maksymą: "Wywalcz Polsce wolność lub zgiń".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Stanisław Jankowski ps. Agaton. Cichociemny, który wrócił odbudować Warszawę

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2024 05:57
Patrol Stanisława Jankowskiego ps. Agaton wyrusza ze Starego Miasta na Żoliborz i dalej do Puszczy Kampinoskiej. Żołnierzy na czele z "Agatonem" fotografuje Stefan Bałuk. Dziś jest to jedno z najsłynniejszych powstańczych zdjęć.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dwa lata temu zmarł Aleksander Tarnawski, ostatni cichociemny

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2024 05:55
W wieku 101 lat, 4 marca 2022 roku, zmarł mjr Aleksander Tarnawski ps. Upłaz. - Moim zdaniem najważniejszą rolą cichociemnych było pokazanie ludziom w okupowanym kraju, że na Zachodzie o nich nie zapomniano - mówił mjr Aleksander Tarnawski. Zobacz i posłuchaj, co powiedział portalowi PolskieRadio.pl w wywiadzie w 2016 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Józef Spychalski - cichociemny, brat marszałka komunistycznej Polski

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2024 05:40
80 lat temu, 24 marca 1944, Kriminalpolizei aresztowała komendanta okręgu krakowskiego AK pułkownika Józefa Spychalskiego. Cichociemny i brat komunisty Mariana Spychalskiego, prominentnej postaci Armii Ludowej, późniejszego marszałka komunistycznej Polski, przepadł bez wieści. Najprawdopodobniej został zamordowany w obozie Sachsenhausen.
rozwiń zwiń