Historia

Jerzy Łojek - "interesowały mnie zawsze sytuacje schyłkowe"

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2024 05:38
3 września 1932 roku urodził się w Warszawie wybitny historyk Jerzy Łojek. Przez całe życie działał na rzecz odkłamywania historii, co za jego życia przypadającego niemal w całości na czas PRL, nie było rzeczą łatwą.
Pomnik Poległym na Wschodzie przy kościele św. Karola Boromeusza, którego jednym z pomysłodawców był Jerzy Łojek. 1996 rok.
Pomnik "Poległym na Wschodzie" przy kościele św. Karola Boromeusza, którego jednym z pomysłodawców był Jerzy Łojek. 1996 rok.Foto: NAC/Archiwum Grażyny Rutowskiej/Grażyna Rutowska

Jerzy Łojek badał historię Polski i Europy w okresie od XVIII do XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem epoki stanisławowskiej, powstania listopadowego i II wojny światowej. Wyjątkowym zagadnieniem, któremu poświęcił bardzo wiele uwagi była prawda o zbrodni katyńskiej, której ofiarą był jego ojciec.

- Zbrodnia katyńska i postawa patriotyczna zaważyły na jego życiu – mówiła w audycji Lidii Nowickiej w Polskim Radiu żona historyka Bożena Łojek w 1995 roku. - Do żadnego ZMP nie należał i przez to nie dostał się na Wydział Historii na UW. Trafił tam dopiero po roku gdy "dobra dusza" wykradła negatywną opinie o nim wystawioną przez ZMP – dodawała Bożena Łojek.

Posłuchaj
25:37 %c5%81ojek.mp3 "Jerzy Łojek". Audycja Lidii Nowickiej z cyklu "Biografia dźwiękowa". (PR, 25.10.1995)

 

Studia w stalinizmie

Jerzy Łojek ukończył studia w 1956 roku, pisząc pracę u przedwojennego profesora Emila Kipy. Przez cały okres studiów zachował dystans wobec panującej wtedy ideologii.

- Ja należę do szczególnego pokolenia. W 1939 roku miałem dokładnie 7 lat. Jestem więc najmłodszym żyjącym dziś pokoleniem Polaków, które pamięta z autopsji okres Rzeczypospolitej międzywojennej – mówił Jerzy Łojek w archiwalnej wypowiedzi, zacytowanej w audycji Polskiego Radia w roku w 1995 roku. - Kiedy kończyła się wojna miałem 12 lat – byłem za młody, by osobiście uczestniczyć w konspiracji. Stąd przyszła mi jednak pewna refleksja, czy naprawdę wszystko co dzieje się w rzeczywistości jest sprawiedliwe, słuszne i nieuniknione jak chciał determinizm historyczny wynikający z Hegla, który panował w okresie moich studiów w latach 1952–56 i doszedłem do wniosku, że nie wszystko – dodawał historyk.

Badanie sytuacji schyłkowych

Łojek doktoryzował się w 1961 roku, a habilitację napisał już sześć lat później w roku 1967. Początkowo poświęcił się historii polskiej prasy. Jego najważniejsze prace z tego okresu to "Dziennikarze i prasa w Warszawie w XVII wieku", "Bibliografia prasy polskiej 1661 – 1831", czy "Gazeta Grodzieńska z lat 1776 – 1783" oraz "Studia nad prasą i opinią publiczna w królestwie Polskim 1815 – 1830".

Następnie Łojek zajął się historią polityczną za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz okresem Powstania Listopadowego. Najważniejsze jego prace na ten temat to: "Rok nadziei i rok klęski 1791-1792" (1964), "Szanse Powstania Listopadowego" (1966), "Opinia publiczna a geneza Powstania Listopadowego" (1981), "Geneza i obalenie Konstytucji 3 Maja" (1986), "Ku naprawie Rzeczypospolitej. Konstytucja 3 Maja" (1988).

- Właściwie interesowały mnie zawsze sytuacje schyłkowe. 200 lat nieszczęść, katastrof, nagromadzenie się różnych dramatycznych przemian w historii naszego narodu zwracało uwagę na te wydarzenia, które były tragiczne dla całego społeczeństwa – mówił Jerzy Łojek w Polskim Radiu. – Nurtowało mnie pytanie czy kierownictwo polityczne Rzeczypospolitej w końcu wieku XVIII dokonało wszystkiego czego można było dokonać dla wyprowadzenia sprawy polskiej z tego uwikłania w jakim Rzeczypospolita się wówczas znalazła. Po dziś dzień jestem przekonany że losy Polski w końcu wieku XVIII mogły się ułożyć lepiej. Ostateczna likwidacja Państwa Polskiego mogła była nie nastąpić. Gdybyśmy zachowali się bardziej energicznie, gdybyśmy więcej działali… Ogromna doza zaniechań polskich w końcu XVIII wieku przesądziła o tym, że doszedłem do tego, że mogliśmy uniknąć II i III rozbioru - dodawał Łojek.

Historyk niepokorny

Jednocześnie Łojek cały czas intensywnie zgłębiał historię tragicznych wydarzeń z najnowszej historii Polski, z którą był osobiście najbardziej związany.

- Gdy mąż zdecydował się napisać dwie ważne książki w jego życiu - "Agresję 17 września 1939" i "Dzieje sprawy Katynia" był koniec lat 70. Pojechaliśmy wtedy do Paryża i Londynu i zbieraliśmy materiały – mówił w audycji Polskiego Radia Bożena Łojek. - Mąż miał zawsze kłopoty z cenzurą, nawet pisząc o Stanisławie Auguście. Bo postać ta była traktowana w peerelu jako przykład tak zwanej dobrej współpracy między władzami Polski i Rosji. Nawet książka o Katyniu wydana naziemnie w 1989 roku miała 16 ingerencji cenzury. Przede wszystkim zajmował się walkami o niepodległość Polski i to oczywiście władze bardzo denerwowało. Zawsze mieliśmy kłopoty, rzadko pozwalano wyjeżdżać, proponowano współpracę, kilkakrotnie na lotnisku rozbierano nas do naga – mówiła Bożena Łojek.

Katyń - zobacz serwis historyczny

Profesor Marian Marek Drozdowski uważa, że Łojek był jednym z najodważniejszych pod względem odwagi cywilnej historyków. I pierwszym, który ujawnił sprawę katyńską.

- Był krytyczny wobec oportunizmu wielu historyków. To powodowało że miał wielu przeciwników – mówił Drozdowski w Polskim Radiu. - Jego zdecydowane sądy atakowały pewne schematy. Robiono mu więc wiele przykrości. Największą było chyba to, że nie dostał profesury. Natomiast jego dorobek często znacznie przewyższał dorobek wielu utytułowanych kolegów – dodawał historyk.

Cena 

Łojek napisał 34 książki i około 350 artykułów. Wielu pozycji nie chciano mu jednak w peerelu wydać dlatego część z nich ukazywała się w wydawnictwach podziemnych pod pseudonimami.

Łojek zaangażował się tez w działalność opozycyjną. We wrześniu 1981 podpisał deklarację założycielską Klubów Służby Niepodległości. Natomiast wraz z księdzem Stefanem Niedzielakiem, Stefanem Melakiem i Andrzejem Szomańskim stworzyli Obywatelski Komitet Budowy Pomnika Ofiar Zbrodni Katyńskiej, na cmentarzu powązkowskim w Warszawie. W 1982 Jerzy Łojek zmuszony został do przejścia na wcześniejszą emeryturę.

Jerzy Łojak zmarł młodo, w wieku 54 lat, w 1986 roku. W swoim testamencie polecił najbliższym kontynuowanie jego starań o odkłamanie prawdy o Katyniu.

- Miał duże poczucie własnej wartości i ważności tego co robi – mówił żona Jerzego Łojka w audycji Polskiego Radia. - Często rozgoryczony mówił: po mojej śmierci moje prace będą znaczące. Nie otrzymał satysfakcji za życia ale tu się nie pomylił. Traktował swoją pracę jako misję – przede wszystkim chodziło mu o odkłamanie historii i zaszczepienie u czytelników świadomości polskości.

az

Czytaj także

Jerzy Łojek – historyk "drugiego obiegu”

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2013 06:00
Był wielokrotnie szykanowany przez władze komunistyczne za udział w opozycji oraz badanie sprawy Katynia, m.in. sprzeciwiono się nadaniu mu tytułu profesorskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzeum Katyńskie: nowa wystawa o Jerzym Łojku - historyku zbrodni katyńskiej

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2016 14:10
Jerzy Łojek - wybitny historyk, który w PRL-u walczył o prawdę o zbrodni katyńskiej - jest bohaterem nowej wystawy w Muzeum Katyńskim w Warszawie. Ekspozycja przedstawia m.in. karty z jego maszynopisu "Dzieje sprawy Katynia", które publikowano w podziemiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powstanie „Solidarności” a zmowa milczenia władz wokół Katynia

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2017 11:57
Rewolucja „Solidarności” była momentem, w którym zaczęto mówić otwarcie o tematach tabu w PRL. Jednym z tych tematów była Zbrodnia Katyńska. 5 marca przypada 77. rocznica podjęcia przez Biuro Polityczne WKP(b) tzw. decyzji katyńskiej. O Zbrodni Katyńskiej mówił w audycji Historia Solidarności dr Witold Wasilewski z Instytutu Pamięci Narodowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Historyk o kłamstwie katyńskim. „PRL zakłamywał prawdę o zbrodni”

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2018 10:26
Zbrodnia katyńska została dokonana 78 lat temu przez NKWD na blisko 22 tysiącach polskich oficerów i jeńców wojennych z obozów i więzień zachodniej Białorusi i Ukrainy. Zostali oni wzięci do niewoli po agresji Związku Radzieckiego na Polskę we wrześniu 1939 roku. O zbrodni katyńskiej mówił w audycji Wszystko Jest Historią prof. Wojciech Materski, autor wielu publikacji nt. zbrodni katyńskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Historyk IPN: Sowieci planując mord katyński, zdawali sobie sprawę z siły polskiej elity

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2020 11:47
- Kiedy nastąpiły pierwsze wywózki Polaków do Związku Radzieckiego, w tym samym czasie Niemcy znowu prowadzili swoje rozstrzelania. Mówimy tutaj o skoordynowanej operacji eliminacji polskich elit przez dwa totalitaryzmy- powiedział w Polskim Radiu 24 Patryk Pleskot z IPN.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Łojek. "W tej sprawie nie może być przebaczenia, ani zapomnienia ..."

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2021 05:40
Jerzy Łojek, wybitny polski historyk i autor jednej z pierwszych w polskiej historiografii książek o zbrodni katyńskiej. Jego los i los jego najbliższych w tragiczny sposób splotły się z ludobójstwem w Katyniu i katastrofą smoleńską.
rozwiń zwiń