Niezależne Zrzeszenie Studentów powołano 22 września 1980 roku. Nazwa została ustalona na spotkaniu 60 grup założycielskich z uczelni w całej Polsce, które spotkały się na Politechnice Warszawskiej. Przyjęto wówczas statut organizacji i wybrano Ogólnopolski Komitet Założycielski. W jego składzie znaleźli się m.in.: Mirosław Augustyn, Piotr Bikont, Wojciech Bogaczyk, Stefan Cieśla, Jacek Czaputowicz, Teodor Klincewicz, Barbara Kozłowska, Maciej Kuroń, Krzysztof Osiński, Leszek Przysiężny, Marek Sadowski.
Członkowie NZS-u chcieli początkowo, by było ono studenckim odpowiednikiem „Solidarności”. Zależało im na uniezależnieniu się od władz państwowych i partyjnych, chcieli zwiększenia demokratyzacji życia na uczelniach, większej swobody przy doborze programów nauczania.
W audycji prowadzonej przez Krystynę Kanownik i Iwonę Smolkę w październiku 1980 roku studenci zgromadzeni w studiach radiowych Wrocławia, Krakowa, Gdańska i Warszawy dyskutowali o problemach, jakie stoją przed nową organizacją studencką. Jednym z uczestników programów był znany dziś pisarz, Paweł Huelle. Mówił wówczas:
- Padały pytania o program przyszłej organizacji studenckiej. Sądzę, że trzeba wrócić do działań podejmowanych przed strajkami sierpniowymi. Przecież wtedy istniały już koła samokształceniowe, niezależne wydawnictwa. Współpraca ze środowiskiem robotników istniała w Gdańsku na rok przed strajkami. W tej chwili powinniśmy zabiegać o jak największą autonomię uczelni - twierdził Huelle.
Dyskusja dotyczyła demokratyzacji życia akademickiego, przestrzegania podstawowych swobód politycznych w kraju, praw człowieka oraz szanowania polskich tradycji niepodległościowych i patriotycznych.
Przez długi czas władze PRL zwlekały z rejestracją NZS-u. Dopiero w wyniku strajków studenckich, z których najdłuższy odbywał się w Łodzi, komuniści zgodzili się na rejestrację nowej organizacji. Nastąpiło to 17 lutego 1981. Pierwszym szefem NZS-u został Jarosław Guzy.
- Porozumienia łódzkie, na podstawie których w 1980 roku zarejestrowano NZS, szły znacznie dalej w swoim duchu niż porozumienia sierpniowe. Brakowało tylko hasła "Precz z komuną!" - opowiadał Grzegorz Baciński, historyk zajmujący się dziejami NZS.
Po 30 latach, w marcu 2011 roku, w audycji z cyklu ”Popołudnie z Jedynką” prowadzonej przez Pawła Wojewódkę, pierwszy przewodniczący NSZ wracał pamięcią do tamtych dni. - Od początku było wiadomo, że się podzielimy. Pytanie brzmiało tylko jak? – stwierdził.
Zdelegalizowane w stanie wojennym NZS, miało tylko szczątkowe podziemne struktury, odżyło w maju 1988 roku, kiedy to na fali protestów robotniczych odbyły się pierwsze, bardziej masowe – solidarnościowe działania studentów. Ich przejawem, oprócz szeregu wieców, strajków i innych wystąpień, było zorganizowanie Zjazdu NZS, który odbył się w Gdańsku, w Kościele Św. Bartłomieja, gromadząc przedstawicieli NZS wszystkich najważniejszych ośrodków akademickich. Zaczęły tworzyć się struktury NZS w całym kraju. Powołano Komitet Rejestracyjny. Jego członków (ok. 23 osób) SB zatrzymała na 48 godzin w czasie próby podpisania dokumentów rejestracyjnych w jednym z warszawskich mieszkań.
W maju 1989 wobec odmowy zarejestrowania NZS co było konsekwencją złamania postanowień „okrągłego stołu” Komisja Krajowa NZS podjęła decyzję o rozpoczęciu akcji strajkowej na polskich uczelniach. Poszerzona o przedstawicieli strajkujących uczelni przekształciła się w Ogólnopolski Komitet Strajkowy. W jego składzie znaleźli się m.in: Mariusz Kamiński, Przemysław Gosiewski, Sławomir Skrzypek, Grzegorz Schetyna, Artur Olszewski.
22 września1989 roku NZS został ponownie zalegalizowany przez Sąd Najwyższy w Warszawie.
Jarosław Guzy zwracał uwagę na podziały, do jakich doszło w zrzeszeniu po jego reaktywacji. Jego zdaniem, część dawnych działaczy zaakceptowała reguły gry III RP - to oni porobili kariery i są dziś znani - mówił. Pozostali, którzy nie wybrali tej drogi, uważają tych ludzi za konformistów. - Już w czasach mojej młodości były zarodki podziałów politycznych - powiedział Guzy.
Ciekawie, z perspektywy czasu, brzmi wypowiedź Wojciecha Bogaczyka, który był w 1980 roku jednym z członków Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiego NZS. W wywiadzie dla Rozgłośni Polskiej RWE pod koniec 1989 r. on również zwracał uwagę na pojawiające się podziały.
Posłuchaj archiwalnych nagrań na temat NZS-u.
Zajrzyj na strony serwisu "Radia Wolności">>>