Rosyjska służba więziennictwa poinformowała o śmierci Aleksieja Nawalnego. Lider opozycji miał, według reżimowych służb, stracić przytomność w trakcie spaceru na dziedzińcu więziennym. Wezwani na miejsce lekarze stwierdzili jego zgon. Aleksiej Nawalny był przetrzymywany od trzech lat w kolonii karnej. Tam poddawano go torturom fizycznym i psychicznym. Jego współpracownicy wielokrotnie alarmowali, że stan zdrowia opozycjonisty jest bardzo zły, a służby więzienne nie dopuszczają do niego lekarzy i nie dostarczają na czas odpowiednich lekarstw.
Media niezależne przekazując informację o śmierci Nawalnego, powołują się na Zarząd Służby Więziennej w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Na jego terenie znajduje się kolonia karna, w której w ostatnim czasie przebywał Nawalny.
"16 lutego skazany Nawalny A.A. po spacerze poczuł się źle i niemal natychmiast stracił przytomność. Niezwłocznie przybyli na miejsce pracownicy medyczni zakładu karnego, wezwano pogotowie ratunkowe" – powiadomiono w komunikacie, dodając, że pomimo reanimacji Nawalny zmarł.
00:44 12818517_1.mp3 Zagraniczni politycy z niedowierzaniem i zaniepokojeniem przyjmują doniesienia o śmierci Aleksieja Nawalnego. Według informacji zarządu służby więziennej Rosji, opozycjonista i krytyk Kremla zmarł nagle w łagrze na północy Syberii. Materiał Karola Darmorosa (IAR)
Zełenski: został zamordowany - to oczywiste
- To oczywiste, że Aleksiej Nawalny został zamordowany przez Wladimira Putina - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Putin nie dba o to, kto zginie, zależy mu tylko na utrzymaniu swojej pozycji - dodał podczas konferencji prasowej w Berlinie po podpisaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem dwustronnego pakti bezpieczeństwa.
Ursula von der Leyen "głęboko zaniepokojona"
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oświadczyła, że jest "głęboko zaniepokojona i zasmucona" doniesieniami o śmierci Aleksieja Nawalnego. "Putin niczego nie boi się więcej, niż sprzeciwu ze strony własnego społeczeństwa. Ponure przypomnienie, do czego są zdolni Putin i jego ludzie." - napisała szefowa KE na platformie X. Wezwała do jedności w walce o wolność i bezpieczeństwo tych, którzy mają odwagę sprzeciwiać się autokratom.
Przywódcy Łotwy i Litwy: nie zmarł, lecz zginął
Łotewski prezydent ocenił, że rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został zamordowany przez Kreml. Śmierć polityka wywołała podobną reakcję również na Litwie.
00:49 12818639_1.mp3 Łotewski prezydent ocenił, że rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został zamordowany przez Kreml. Podobnie zareagowali też przywódcy Litwy i Estonii. Materiał Kamila Zalewskiego
Prezydent Łotwy Edgars Rinkiewiczs napisał w portalu X, że Aleksiej Nawalny "został właśnie zamordowany przez Kreml". "Jest to fakt i coś, co trzeba wiedzieć o prawdziwej naturze obecnego reżimu w Rosji" - napisał łotewski przywódca.
Z kolei prezydent Litwy Gitanas Nauseda zaznaczyl, że Aleksiej Nawalny "nie zmarł w więzieniu, lecz zginął w wyniku brutalności Kremla i jego dążenia do uciszenia opozycji za wszelką cenę". "Reżim rosyjski musi ponieść konsekwencje i stanąć przed wymiarem sprawiedliwości" - napisał Nauseda.
Cichanouska apeluje o ochronę więźniów politycznych
Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskich sił demokratycznych, zaapelowała w piątek do społeczności międzynarodowej o ochronę więźniów politycznych, których życie znajduje się "w wielkim niebezpieczeństwie".
Przesyłając kondolencje bliskim opozycjonisty, o którego śmierci poinformowano w piątek, Cichanouska stwierdziła na platformie X, że "dzisiejsza tragedia jest kolejnym dowodem, iż dla dyktatorów życie ludzkie nie ma żadnej wartości".
Chodorkowski oddaje hołd Nawalnemu
"Federalna Służba Penitencjarna Rosji poinformowała o śmierci Aleksieja Nawalnego w więzieniu. Jeśli to prawda, najprawdopodobniej nigdy nie dowiemy się na pewno, co się naprawdę wydarzyło. Ale niezależnie od tego, osobista odpowiedzialność spoczywa bezpośrednio na Władimirze Putinie, który najpierw nakazał jego otrucie, a następnie wysłał go do więzienia. Rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom Aleksieja składam najszczersze i najgłębsze kondolencje"- napisał na platformie X Michaił Chodorkowski.
Adwokat Nawalnego, Leonid Sołowiow, powiedział niezależnej "Nowej Gaziecie:", że na prośbę rodziny "w ogóle niczego nie komentuje". "Teraz wyjaśniamy (co się wydarzyło - przyp.red.). Adwokat odwiedził Aleksieja w środę i wtedy wszystko było dobrze" – przekazał prawnik.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, również cytowany przez "Nową Gazietę", oświadczył, że przyczyny śmierci powinna zbadać służba więzienna.
Najważniejszy opozycjonista i największy wróg Putina
Aleksiej Nawalny to najważniejsza postać rosyjskiej opozycji i wróg numer jeden Władimira Putina. Miał 47 lat. 14 lutego rzeczniczka Nawalnego, Kira Jarmysz informowała, że więzień polityczny po raz 27. został umieszczony w karcerze.
W styczniu minęły trzy lata odkąd Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia, przeprowadzonej najpewniej przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczęły wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami łącznie na ponad 30 lat pozbawienia wolności.
25 grudnia 2023 roku współpracownicy Nawalnego ogłosili, że opozycjonista został przewieziony do kolonii karnej nr 3 w miejscowości Charp w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym na północy Rosji. Wcześniej Nawalny był osadzony w kolonii karnej w Mielechowie w obwodzie włodzimierskim, około 250 km na wschód od Moskwy.
Zdaniem obrońców praw człowieka przeniesienie opozycjonisty w nowe miejsce należy uznać za formę presji, choćby z powodu ciężkich warunków klimatycznych rosyjskiej Dalekiej Północy.
PAP/IAR/dad