Redakcja Polska

Największy fiński dziennik: Polska wyrasta na militarną potęgą i zwiększa swoją rolę w krajach bałtyckich

12.06.2023 11:47
Silna Polska, stająca się regionalnym i europejskim mocarstwem militarnym, jest obecnie pożądanym sąsiadem dla krajów bałtyckich. W strategicznych planach obronnych Polski jest nie tylko jej większa obecność na Litwie, ale również w Estonii, od której zaczyna się obrona przed Rosją – pisze "Helsingin Sanomat".
Helsiński dziennik zwrócił uwagę, że dążenie Polski do uzyskania pozycji militarnego mocarstwa, spotyka się obecnie z pozytywnym odzewem
Helsiński dziennik zwrócił uwagę, że dążenie Polski do uzyskania pozycji militarnego mocarstwa, spotyka się obecnie z "pozytywnym odzewem"Bumble Dee/ Shutterstock

"Więcej Polski na Litwie" – tak artykuł o roli Polski w systemie bezpieczeństwie rejonu Bałtyku zatytułował największy fiński dziennik.

"Helsingin Sanomat" w weekendowym wydaniu analizuje ostatnią rozmowę prezydentów Polski i Litwy Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy w sprawie wzmocnienia współpracy wojskowej obu krajów, w tym potencjalnej możliwości rotacyjnej lub stałej obecności polskiego wojska na Litwie, a także konsekwentne działania Polski na polu zbrojeń. 

Gwarant bezpieczeństwa

"HS" przytoczył artykuł ambasadora RP przy NATO, Tomasza Szatkowskiego, zatytułowanego "Z biorcy bezpieczeństwa Polska stała się jego głównym gwarantem w Europie Środkowej", opublikowanego na jesieni ub. roku przez portal "Wszystko Co Najważniejsze". Wskazano na dążenie Warszawy do uzyskania większych wpływów w strukturach dowodzenia NATO, m. in. poprzez zwiększenie obecności Polski poza jej terytorium.

Polska rozwija strategię obrony własnego kraju, graniczącego nie tylko z rosyjskim Obwodem Królewieckim, ale również mającego długą granicę z Białorusią – skomentował dla "HS", Tomas Jermalavicius, litewski ekspert międzynarodowego think tanku ICDS w estońskim Tallinie. Według niego, Polska przyjęła, że jej "własna obrona może zaczynać się w estońskiej Narwie". 

Kwestie nakładów na obronność

"HS" opisywał również poniesione w Polsce nakłady na obronność, jak wskazano jedne z najwyższych w relacji do PKB wśród sojuszników NATO. 

Helsiński dziennik zwrócił jednocześnie uwagę, że dążenie Polski do uzyskania pozycji militarnego mocarstwa, nie tylko w regionie, ale także w skali europejskiej, spotyka się obecnie z "pozytywnym odzewem" na Litwie, Łotwie i Estonii, szczególnie, że kraje te nie należą do grupy tych, które krytykują Polskę w jej sporze z UE w kwestii praworządności. Relacje między Polską a krajami bałtyckimi zacieśniły się jeszcze bardziej po napaści Rosji na Ukrainę. 

Inicjatywa Trójmorza

Innym przykładem międzynarodowych działań Polski wzmacniających jej pozycję w Europie – wskazała fińska gazeta – jest inicjatywa "Trójmorza", skupiająca, w ramach współpracy gospodarczej i energetycznej 12 unijnych krajów Europy Środkowo-Wschodniej od Bułgarii po Estonię.

Ponadto – jak zaznaczono – wpływy Polski w UE zwiększają się od czasu wojny na Ukrainie. Polska, domagając się m.in. większych sankcji wobec Rosji, jest w pierwszej linii pomocy Ukrainie.

W tle jest też krytyczna linia niemieckiej polityki w Polsce oraz rywalizacja z Niemcami – zauważa fiński dziennik.


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Finlandia wojsko polityka

Ukraińcy wyzwolili kilka miejscowości. ISW: zbyt wcześnie, by mówić o przełomie na froncie

12.06.2023 08:43
Siłom ukraińskim udało się wyzwolić kilka miejscowości, jednak na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o przełomie w trwającej kontrofensywie – ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Rosyjskie źródła próbują umniejszać ukraińskie sukcesy, by nie przyznać, że doszło do przerwania linii obrony.

Polska fundacja przekazała pomoc do walki ze skutkami powodzi wywołanej przez Rosjan

12.06.2023 10:48
Fundacja Współpracy Polsko-Ukraińskiej "U-Work" przekazała nam pomoc materialną, która posłuży do usuwania skutków powodzi wywołanej wysadzeniem przez Rosjan tamy na Dnieprze w Nowej Kachowce; otrzymaliśmy m.in. motopompy i drony zwiadowcze - poinformowała w poniedziałek ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).