Spis powszechny dostarcza bardzo istotnych informacji - na przykład o liczbie ludności, strukturze demograficzno-społecznej i zawodowej czy warunkach mieszkaniowych. Rzeczniczka Głównego Urzędu Statystycznego Karolina Banaszek wyjaśnia, że zebrane dane są podstawą do innych badań statystycznych, ale przede wszystkim jest to obraz społeczeństwa. Za niedokonanie spisu grozi kara finansowa do 5 tysięcy złotych. Pierwsze, wstępne wyniki mają być opublikowane w styczniu 2022 roku.
Spis powszechny jest realizowany raz na 10 lat. Ostatni przeprowadzono w 2011 roku, natomiast pierwszy odbył się równo 100 temu, 30 września 1921 roku. Pierwszy Powszechny Spis Ludności w Polsce został przeprowadzony na całym obszarze Rzeczypospolitej, nie objęto nim natomiast terenów, które włączono w jej granice rok później, czyli części Górnego Śląska, na którym trwały powstania śląskie oraz Wileńszczyzny. Według spisu - w 1921 roku Polska liczyła ponad 25,5 miliona obywateli. Decyzja o przeprowadzeniu spisu była związana z potrzebą uzyskania przez władze państwowe danych o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju po 123 latach niewoli. W ich zdobyciu miały pomóc między innymi powołanie Głównego Urzędu Statystycznego, a następnie przeprowadzenie pierwszego powszechnego spisu ludności w Polsce.
Obecnie zakres informacji zbieranych w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań to m.in. charakterystyka demograficzna, aktywność ekonomiczna, poziom wykształcenia, migracje, charakterystyka etniczno-kulturowa, czy zasoby mieszkaniowe. W formularzu spisowym nie ma pytań dotyczących zarobków, dochodów czy stanu majątkowego.
IAR/ep