"Decyzja o uznaniu samozwańczych »republik« to ostateczne odrzucenie dialogu i rażące naruszenie prawa międzynarodowego. To akt agresji przeciwko Ukrainie, który musi spotkać się z jednoznaczną odpowiedzią w postaci niezwłocznych sankcji" - napisał w poniedziałek wieczorem na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
"To jedyny język, jaki może zrozumieć Putin. Wzywam do zwołania pilnego posiedzenia Rady Europejskiej w tej sprawie" - dodał szef polskiego rządu.
Bezprawny dekret
Władimir Putin podjął w poniedziałek decyzję o uznaniu niepodległości separatystycznych regionów Ukrainy: ługańskiego i donieckiego. Po prawie godzinnym wystąpieniu telewizyjnym rosyjski prezydent podpisał umowy o przyjaźni i wzajemnej pomocy z liderami separatystów.
- Uważam za konieczne podjęcie dawno już dojrzałej decyzji. Natychmiast uznać niepodległość i suwerenność Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej - stwierdził Władimir Putin.
Na wtorek zwołano posiedzenie obu izb rosyjskiego parlamentu, które rozpatrzą wniosek prezydenta.
Przywódcy Ukrainy i państw NATO, a także szefowie międzynarodowych organizacji apelowali do ostatniej chwili, aby Władimir Putin nie podejmował takiej decyzji. W ocenie części niezależnych komentatorów działania Kremla są prowokacją, która ma usprawiedliwić wejście rosyjskiej armii do Donbasu pod pretekstem ochrony separatystów.
IAR/ho