- Rosja szantażuje nas. Rosja wykorzystuje energię jako broń i dlatego w sytuacji czy to częściowego, dużego wstrzymania dostaw gazu, czy całkowitego wstrzymania Europa musi być przygotowana - powiedziała przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen ogłaszając założenia planu awaryjnego.
Zapisano w nim, że jeśli sytuacja się pogorszy i najbliższa zima będzie surowa, to na wniosek trzech krajów zostanie wprowadzona obowiązkowa reglamentacja gazu w państwach członkowskich Unii. Aby te propozycje weszły w życie konieczna jest zgoda większości krajów. Ministrowie energii 27-mki zajmą się nimi w najbliższy wtorek.
Komisja opublikowała dzisiaj również wytyczne jakie kroki unijne rządy powinny podjąć, by zmniejszyć zużycie gazu. Przyznała na przykład, że konieczne może być przejście z gazu na węgiel, ropę naftową lub energię jądrową. - Tam, gdzie jest to możliwe, priorytetem powinno być przejście na odnawialne źródła energii lub bardziej czyste i mniej emisyjne rozwiązania. Ale przejście na węgiel, ropę, lub atom może okazać się niezbędne jako środek tymczasowy - pokreśliła Komisja Europejska dodając, że nie powinno to doprowadzić do długoterminowego uzależnienia się od węgla.
Bruksela zaproponowała również, by w budynkach użyteczności publicznej latem klimatyzacja była ustawiona do 25 stopni. Zimą natomiast temperatura ogrzewania powinna być ograniczona do 19 stopni.
Komisja szacuje, że jeśli państwa nie podejmą działań teraz, to zimą może spełnić się najczarniejszy scenariusz i PKB Unii Europejskiej spadnie o 1,5 procent.
IAR/dad