W piątek ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że Chersoń wraca pod kontrolę Ukrainy, do miasta wkraczają oddziały ukraińskich sił zbrojnych. "Drogi odwrotu okupantów rosyjskich są pod kontrolą ogniową armii ukraińskiej. Wszelkie próby przeciwdziałania Siłom Zbrojnym Ukrainy będą udaremnione. Każdy żołnierz rosyjski, który stawi opór, zostanie zlikwidowany" - głosi oświadczenie HUR przekazane przez agencję Interfax-Ukraina.
Natomiast sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy poinformował kilka godzin po ogłoszeniu wyzwolenia Chersonia, że oddziały ukraińskie doszły na niektórych odcinkach do prawego brzegu Dniepru, a armia kontynuuje wyzwalanie terenów na kierunku Chersonia.
Sukces Ukrainy i jej sojuszników
Odniósł się do tego w rozmowie z PAP wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. - To sukces Ukrainy pod każdym względem - militarnym, strategicznym, ale przede wszystkim moralnym. Jest to bowiem odzyskane z rąk Rosjan duże ukraińskie miasto - podkreślił wiceminister.
Według Piotra Wawrzyka to zwycięstwo Ukrainy pokazuje jednocześnie, że broń przekazana przez państwa zachodnie, w tym Polskę, jest używana przez Ukraińców w sposób efektywny i skuteczny oraz utwierdza w przekonaniu, że warto ich w ten sposób wspierać.
Wiceminister ocenił, że wyzwolenie Chersonia to sukces zarówno Ukraińców, ale i - pośrednio - także państw Zachodu, w tym Polski, które wspierają walkę Ukrainy z rosyjskim najeźdźcą. Jak podkreślił Piotr Wawrzyk, jest to jednocześnie duża porażka zarówno militarna, jak i wizerunkowa Rosji, która w ramach propagandy przedstawiała Chersoń jako miasto rosyjskie.
Wiceszef MSZ pytany, czy można mówić o militarnym i strategicznym przełomie ocenił, że ten nastąpił dużo wcześniej, w momencie, gdy Ukraińcy zaczęli wyzwalać miejscowości ukraińskie zajęte wcześniej przez Rosjan w ramach ofensywy. Stwierdził jednocześnie, że wyzwolenie Chersonia to krok przybliżający zakończenie wojny.
Możliwe prowokacje?
Piotr Wawrzyk był także pytany, na ile jego zdaniem uzasadnione są obawy, że w wyzwolonym przez siły ukraińskie Chersoniu nadal ukrywa się wielu wojskowych Rosji przebranych w stroje cywilne, by przygotować kolejne prowokacje.
- Rosjanie pokazali, że są zdolni do wszystkiego, zatem i tego nie da się wykluczyć - powiedział wiceminister.
Chersoń był jedynym miastem obwodowym, które udało się zająć Rosjanom - doszło do tego w pierwszych dniach inwazji rozpoczętej 24 lutego. Po ponad ośmiu miesiącach okupacji strona rosyjska ogłosiła wycofanie swoich wojsk z prawego brzegu Dniepru. To efekt skutecznej ukraińskiej kontrofensywy na południu kraju.
IAR/PAP/dad