Dzień Służby Zagranicznej został ustanowiony w 2009 r. na pamiątkę rozesłania 16 listopada 1918 r. przez marszałka Józefa Piłsudskiego depeszy do przywódców państw świata, w której informował o powstaniu państwa polskiego.
Co roku z tej okazji odbywały się obchody w resorcie dyplomacji z udziałem jego kierownictwa, można było zwiedzić siedzibę ministerstwa przy alei Szucha w Warszawie. W tym roku jednak z powodu pandemii koronawirusa szef MSZ złożył życzenia za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zbigniew Rau zaprosił w materiale wideo opublikowanym przez resort na Twitterze do "wirtualnego zwiedzania" siedziby MSZ.
Podkreślał zarówno obecne zaangażowanie pracowników służby zagranicznej w pracę w ramach formatów międzynarodowych jak ONZ czy Grupa Wyszehradzka oraz przypominał zaangażowanie polskich dyplomatów m.in. w okresie II wojny światowej. - To dzięki państwa codziennej, wytężonej pracy udaje się dziś umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej. W tym roku aktywność ta odbywa się w znacznie zmienionych warunkach. Pandemia COVID-19 pozbawiła dyplomację jej tradycyjnych narzędzi: organizacji osobistych spotkań, prowadzenia negocjacji, dokonywania zakulisowych uzgodnień - powiedział Rau.
- Wiemy, że przyjmują państwo to wyzwanie najlepiej jak potrafią, działając ze zdwojoną siłą, szukając nowych, często nietypowych rozwiązań - wszystko po to, aby nasze działania nie traciły na jakości. Pragnę państwu za te działania serdecznie podziękować - powiedział szef MSZ.
Szczególne podziękowania skierował do pracowników służby konsularnej, którzy w dobie pandemii koronawirusa pomagali Polakom w powrotach z zagranicy po zamknięciu połączeń międzynarodowych.
IAR/PAP/dad